Jeden tytan telekomunikacyjny puszcza oko w stronę drugiego.
Jak podają wirtualnemedia.pl , filmik pojawił się w Internecie w piątek i już zdołało go zobaczyć 500 tys. użytkowników. Wojciech Jabczyński, rzecznik Grupy TP, przyznał, że reklama powstała na zlecenie jego pracodawcy, jednak jej pojawienie się w sieci nastąpiło...przypadkiem.
Nie wiadomo, czy to wewnętrzny żarcik "Tepsy", specjalnie wypuszczony viral, czy może rzeczywiście niekontrolowany wyciek niegotowej jeszcze reklamy . Zapewne przekonamy się wkrótce.
Serce i Rozum od połowy zeszłego roku goszczą na ekranach naszych telewizorów. Tomasz Kot we wcieleniu Netii pojawił się chwilę później, ale to chyba reklamy z jego udziałem cieszą się większą popularnością telewidzów. Może TP pozazdrościło?