Gafa zdarzyła się podczas spotkania z przedstawicielami Związku Polaków na Litwie. Komorowski został przyjęty z honorami, na jego cześć została wygłoszona mowa powitalna. Jednak jej adresat nie był nią zbyt zainteresowany - w jego polu widzenia znalazły się akurat pyszne przekąski. Idąc za wrodzonym wyczuciem taktu, Bronisław zaczął je pałaszować... vis-?-vis przemawiającego. Całość została zarejestrowana przez TVN24.
Ta gafa zdarzyła się podczas spotkania z przedstawicielami Związku Polaków na Litwie. Komorowski został przyjęty z honorami, na jego cześć została wygłoszona mowa powitalna. Jednak jej adresat nie był nią zbyt zainteresowany - w jego polu widzenia znalazły się akurat pyszne przekąski. Idąc za wrodzonym wyczuciem taktu, Bronisław zaczął je pałaszować... vis-?-vis przemawiającego. Całość została zarejestrowana przez TVN24. (fot. za TVN24.pl) Bronisław Komorowski w trakcie konsumpcji. (fot. za TVN24.pl)
Materiał wykorzystała w programie Lekcja Stylu na TVN Style.
Ciekawi nas, czy Jolanta Kwaśniewska zacznie teraz doradzać Komorowskiemu w sprawie dobrego wychowania. Interesujący jest też fakt, że pochodzący ze szlacheckiej rodziny prezydent nie wie, że rozpoczynanie posiłku zanim zrobi to gospodarz, a już zwłaszcza w trakcie jego przemowy, jest zwyczajnym brakiem manier. Do tego niepotrzebna jest znajomość protokołu dyplomatycznego.