Japonia: tsunami porywa auto. Kierowca wszystko nagrał! [WIDEO]

Scena jak z koszmaru, bo to był koszmar. Bezchmurne niebo, równiutka droga, niewielki ruch. Nagle za zakrętem przez falochron przewala się czarna ściana wody. Pochłania auto niczym żarłoczny potwór! Kierowca przeżył, a wszystko nagrała jego samochodowa kamera.

W tragiczny piątek 11 marca nieświadomy zagrożenia Japończyk przejeżdżał nadmorską drogą okalającą port w miejscowości Asahi, w prefekturze Chiba. Moment uderzenia tsunami zarejestrowała kamera, zainstalowana w samochodzie. Auto błyskawicznie zostało porwane przez masy wody .

Kierowcy szczęśliwie nic się nie stało , ale wczoraj na antenie japońskiej telewizji opowiadał wprost, jak wielką grozę czuł w tamtych chwilach. Obejrzyjcie koniecznie to niesamowite wideo.

 

Absurd atakuje łódzkie tramwaje. Zobacz zdjęcia >>

Więcej o: