Pleśń wdarła się do każdego zakamarka wnętrza samochodu. Aby pozbyć się wszystkich jej warstw i straszliwego zapachu, ekipa sprzątająca potrzebowała specjalnych środków czyszczących, dyszy czyszczącej parą wodną i urządzenia do pochłaniania wilgoci. Praca pochłonęła dwa dni.
Fot. za Jalopnik.com Po dwóch dniach czyszczenia auto wróciło do dawnej formy, fot. za Jalopnik.com
Co wywołało inwazję zielonych najeźdźców? Okazało się, że Audi zostało zalane i pozostawione same sobie na cztery miesiące . To wystarczyło, żeby wyhodować kolonię grzyba, ale na szczęście nie zdążył uszkodzić niczego na trwałe. Samochód znów nadaje się do użytku, a jedyną ofiarą pleśni zostały ubrania sprzątaczy, których już nikt nigdy nie odważy się założyć.
ZOBACZ ZDJĘCIA PRAWDZIWYCH PIN-UP GIRLS. PRZED I PO RETUSZU>>>