Samolot linii Air France rozpoczął właśnie kołowanie do startu, podczas gdy maszyna należąca do amerykańskich linii Comair przyleciała z Bostonu i zmierzała w kierunku wyznaczonego rękawa. Niefortunnie w pewnym momencie ścieżki samolotów przecięły się.
Oczywiście lot do Paryża został tymczasowo odwołany, a obie maszyny odholowano do kontroli. Na szczęście nikomu nic się nie stało. A mogło - na filmie widać z jaką łatwością gigant A380 miota mniejszym samolotem, mimo tego, że ledwie zahaczył go skrzydłem. Na pokładzie Airbusa znajdowało się kilkuset pasażerów, zaś w maszynie Comair - 62 osoby oraz cztery z obsługi.
Airbus A380 na Okęciu. ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ >>
Dźwięki kosmosu: posłuchaj, jak brzmi 6 gwiazd i planet [WIDEO] >>