Filmik trafił na blogi i poważne, branżowe portale, krąży na Twitterze i Facebooku. W ciągu zaledwie tygodnia obejrzano go ponad milion razy. Czyli sukces. Bo podobno - choć to informacje na razie niepotwierdzone - nagranie jest częścią kampanii reklamowej firmy Gillette, z którą Longoria właśnie podpisał kontrakt. ZOBACZ, CO WYDARZYŁO SIĘ NA BOISKU >>
To nagranie pokazuję potęgę viralowego marketingu. Evan Longoria jest jednym z nowych ''Młodych Wilków'' Gillette, a filmik sprawił, że w sieci jest o nim głośno. Loga firmy w filmiku nie ma. Wydaje się, że cel był jeden: żeby ludzie zaczęli mówić o Longorii. I ten cel z pewnością udało się osiągnąć - mówi jeden z ekspertów