Mark Halperin, dziennikarz z ''Time'' został poproszony w programie na żywo w stacji NBC o skomentowanie konferencji prasowej Obamy.
Halperin upewnił się, że program nadawany jest z siedmiosekundowym opóźnieniem i zapytał, czy może powiedzieć, co naprawdę myśli o prezydencie . Pozostali prowadzący zachęcili go do szczerości, więc Halperin wypalił:
I think he was kind of a d*ck yesterday.
Mamy nadzieję, że ta wypowiedź nie wymaga tłumaczenia.
Halperina czekała przykra niespodzianka - okazało się, że producent programu nie wcisnął guzika opóźniającego emisję nagrania.
Dziennikarz próbował obrócić wszystko w żart, wygłosił też oficjalne przeprosiny. Mimo to został bezterminowo zawieszony przez MSNBC. Będzie miał trochę czasu, żeby pomyśleć o granicach swobody wyrażania opinii.
Zobaczcie, jak Halperin obraża:
I jak przeprasza:
Komiksy, boks, narkotyki - 10 RZECZY, KTÓRYCH NIE WIESZ o Baracku Obamie >>>