Ludzie bardzo często mają tendencję do lekceważenia potęgi przyrody, a ona za każdym razem nam udowadnia, że nasze szanse w zderzeniu z nią są naprawdę niewielkie. Przekonała się o tym Nicole Graham, która wraz z córką wybrała się na przejażdżkę konną wzdłuż plaży. W jednym z miejsc zamiast mokrego piasku kopyta koni natrafiły na niezwykle grząskie błoto.
Jak podaje Daily Mail kobieta zareagowała w ułamku sekundy, doskoczyła do córki i jej konia i pomogła im się wydostać z grzęzawiska. Kiedy jednak wróciła, aby pomóc swojemu koniowi - ukochanemu 18-letniemu Astro okazało się, że zwierzę ugrzęzło na tyle głęboko, że nie dałaby rady sama go wyciągnąć.
Im bardziej koń próbował się wydostać z potrzasku, tym bardziej grzązł w gęstym błocie. Jego właścicielka nie opuszczała go ani na chwilę i cały czas go uspokajała - każdy gwałtowny ruch sprawiał, że bagno wciągało zwierzę coraz mocniej.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Córka kobiety w tym czasie pobiegła co sił w nogach do samochodu, aby wezwać pomoc. Pod trzech godzinach nadjechała ekipa straży pożarnej.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Kobieta w tym czasie cały czas podtrzymywała głowę ukochanego pupila, bo wiedziała, że gdyby ugrzęzła, dla konia byłby to już koniec.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Astro był już skrajnie wycieńczony i odwodniony, mimo wielu prób strażacy nie byli w stanie go wyciągnąć. Jeden z nich powiedział, że błoto "zachowywało się jak ruchome piaski". Nicole cały czas trwała przy swoim przyjacielu w uścisku, aby nie wystraszył się obcych ludzi.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
W pewnym momencie ratownicy zdecydowali się podać zwierzęciu środek uspokajający. Był na tyle głęboko, że nawet najmniejszy jego zryw, mógł go utopić w błocie na zawsze. Strażacy usiłowali wykopać konia, ale błoto im na to nie pozwalało.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Ekipa po kilku godzinach walki postanowiła podjąć jeszcze jedną próbę. Sprowadzili lokalnego rolnika wraz z ciągnikiem. Obwiązali konia sznurami i przytwierdzili je do pojazdu.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Kiedy ciągnik wolno ruszył, koń powoli zaczął się wyłaniać z błota. Po chwili był już oswobodzony. Jego stan był bardzo zły, był na tyle wycieńczony i odwodniony, że gdyby nie pomoc rolnika, mógłby nie przetrwać następnych kilkunastu minut.
Astro utknął w błocie fot. Youtube/Ray Greene
Koń natychmiast trafił pod opiekę weterynarza. Jego stan dzięki troskliwej opiece wrócił do normy.
Kobieta podkreśla, że wielokrotnie jeździła konno tą trasą, i nigdy nic podobnego się nie wydarzyło. Deklaruje, że już nigdy nie wybierze się na przejażdżkę tak blisko brzegu.
Całe zajście możesz zobaczyć w poniższym wideo: