Rapowała i tańczyła ze skalpelem podczas operacji. Teraz grożą jej miliony grzywny i więzienie

Pacjenci pozwali chirurga z Georgii za udostępnianie filmów z uśpionymi pacjentami. W trakcie narkozy kobieta nagrywała filmy, na których rapuje nad ludźmi pod narkozą.

Dr Davis-Boutte najwyraźniej nudziła się podczas chirurgicznych zabiegów, które wykonywała swoim pacjentom w Atlancie. Kiedy ci leżeli na stołach operacyjnych w narkozie, ona wraz ze współpracownikami tańczyła i rapowała.

Filmy ze swoimi występami kobieta zamieszczała w internecie. Widać na nich jak porusza w ciele pacjentów skalpelem w rytm muzyki. Biorąc pod uwagę, że wykonywała zabiegi chirurgiczne wymagające uwagi i precyzji można wnioskować, że nie było to bezpieczne dla ich zdrowia, a może nawet życia.

 

Nic dziwnego, że te nietypowe praktyki skończyły się tragedią. Jedna z pacjentek kobiety Icilma Cornelius do końca życia będzie niepełnosprawna. Po operacji wykonanej przez Davis-Boutte jej serce stanęło, co wywołało nieodwracalne zmiany w mózgu.

Mama zdecydowała się na odsysanie tłuszczu i usunięcie nadmiaru skóry, która zostaje po takim zabiegu. Chciała wyglądać idealnie w swojej sukni ślubnej - opowiada syn pacjentki.

Jak donosi o2.pl, po zbadaniu sprawy okazało się, że gabinet Davis-Boutte nie spełnia wymogów Rady Medycznej. Nie posiada także wymaganych certyfikatów.

Co więcej operacja Icilmy odbiegała od jakichkolwiek standardów. Doktor Davis-Boutte wykonała ją 'po kosztach' w ramach prezentu ślubnego. Nie zaintubowała pacjentki ani nawet nie podała jej ogólnego znieczulenia.

Oprócz więzienia, pani doktor grożą ogromne sumy odszkodowania za okaleczenie niepełnosprawnej pacjentki oraz innych 

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Zastanawiasz się, co zrobić, by wzmocnić swój organizm zimą? Sprawdź, jak przygotować domowy antybiotyk!

Więcej o: