Papież Franciszek mówi o nowym grzechu śmiertelnym. Zinterpretował mocne słowa z Biblii

Papież Franciszek co jakiś czas zaskakuje wiernych swoimi niestandardowymi poglądami. Tym razem zinterpretował fragment Pisma Świętego dotyczący wynagrodzenia za wykonaną pracę.

Podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty, Ojciec Święty modlił się za "szlachetny naród chiński". Oprócz tego Papież wygłosił też kontrowersyjne zdanie na temat wyzysku pracowników przez bogatych przedsiębiorców.

Franciszek odniósł się do biblijnego cytatu z Listu Świętego Jakuba, w którym Pan odpowiedział na wołania robotników, którzy nie otrzymali wynagrodzenia za swoją pracę.

Biada wam, bogaczom - mówi Ewangelia wg św. Łukasza. 

Ojciec Święty podkreśla, że Biblia nie szczędzi ostrych słów wobec osób, które nie szanują swoich pracowników. Ponadto uważa, że z godnie z tym, co mówi Pismo, bogactwo nie wnosi do życia ludzi nic dobrego.

A nie ja, lecz Jezus powie: «Biada wam!», którzy wyzyskujecie ludzi, którzy wyzyskujecie pracę, którzy płacicie na czarno, nie płacicie składki na emeryturę, nie dajecie wakacji. Biada wam! oszczędzacie na pracy, oszukujecie i nie płacicie tego co się należy, oszukujecie na pensjach – to wielki grzech - cytuje Franciszka Gosc.pl.

Zamożni ludzie odchodzą od Boga, ich nowym obiektem kultu stają się pieniądze, co nie podoba się Stwórcy. Franciszek mówi także o tym, że przez dobra materialne zwykle psują się relacje międzyludzkie. 

Ojciec Święty podkreśla też, że pieniądze zniewalają. Aby być wolnym od bogactw, papież Franciszek zaleca pokutę i regularną modlitwę. 

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Więcej o: