W przedwiośniu wiele osób zmaga się z problemem popękanych pięt - zima bywa dla nich naprawdę trudna. Niestety, czasem nawet najlepsze kremy do stóp wydają się za mało skuteczne. Co robić w takiej sytuacji? Niezawodne okazują się sposoby, które dawniej wykorzystywały jeszcze nasze babcie i mamy.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Co na popękane pięty? Tani produkt z kuchni działa prawdziwe cuda
Ocet jabłkowy może zadziałać na stopy lepiej niż nie jeden krem i - co więcej - jego działanie nie wymaga zbyt wiele czasu. Weź sporą miskę lub miednicę. Następnie wlej do naczynia gorącą wodę, pamiętaj, aby nie była wrząca. Następnie dolej szklankę octu jabłkowego. Dobrze wymieszaj roztwór i zanurz w nim stopy. Poczekaj 15 minut i odsącz nogi ręcznikiem. Następnie załóż na nie bawełniane skarpetki. Problem popękanych stóp powinien zniknąć już po jednym takim zabiegu. Warto jednak powtarzać go regularnie.
Domowy sposób na popękane pięty?
Ocet powinien świetnie pomóc na popękane pięty. Jeśli jednak problem jest naprawdę duży, może to nie wystarczyć. W takiej sytuacji wystarczy sięgnąć po chleb - nie odstawiaj jednak octu, ponieważ tutaj również może się bardzo przydać. Wlej go do miski, a następnie namocz w niej kromkę chleba. Kiedy pieczywo dobrze nasiąknie, przyłóż je do pięty i owiń ręcznikiem. Następnie załóż bawełniane skarpetki. W takim kompresie warto wytrzymać nawet całą noc. Chleb nasączony octem powinien doskonale poradzić sobie z problemem. Pamiętaj jednak, aby sprawdzić, czy nie masz uczulenia na którykolwiek ze składników. Ponadto, jeśli w trakcie zabiegu poczujesz dyskomfort lub mrowienie, przerwij go jak najszybciej.
