Niejedna osoba marzy o pięknych bujnych falach. Jeśli tak jak ja nie chcesz używać prostownicy czy lokówki i szukasz alternatyw, mam dla ciebie prosty, ale genialny trik. Wystarczy, że użyjesz pewnej części garderoby.
Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli nie chcesz używać lokówki lub prostownicy do wykonania fal na swoich włosach, koniecznie wypróbuj ten trik. Wystarczy, że sięgniesz po skarpetki i papiloty. Na początek wyczesz dokładnie włosy. To ważne, aby się nie plątały oraz żeby łatwo można było podzielić je na sekcje. Następnie weź kilka papilotów i włóż je do skarpetki. Nie bierz ich zbyt wiele. Przy zbyt dużej ilości, nie będzie można swobodnie ich wyginać. W kolejnym kroku podziel włosy na sekcje. Ich ilość w dużej mierze zależy od długości twoich kosmyków. Pamiętaj jednak, aby sekcje były dość gęste. Dzięki temu fale nabiorą objętości. Następnie nawiń włosy na skarpetkę wypełnioną papilotami. Zawijaj pasma do góry. W kolejnym kroku po prostu zostaw wszystko na całą noc. Kiedy już się wyśpisz, rozwiń zawiniątka, które masz na włosach. Efekt powinien pojawić się natychmiast. Teraz wystarczy jedynie utrwalić powstałe fale lakierem.
Dzięki tej metodzie również możesz uzyskać ładny skręt włosów. Jeśli nie masz papilotów lub nie chcesz ich kupować, koniecznie musisz ją wypróbować. Jak się za to zabrać? Na początek zaopatrz się w sporą ilość ołówków lub pałeczek. Następnie weź piankę lub żel modelujący i wetrzyj w końcówki włosów. Dzięki temu loki będą się lepiej trzymać oraz szybciej się uformują. W kolejnym kroku weź ołówek i zacznij nawijać pasma. Musisz samodzielnie wyczuć, jaka grubość będzie dla ciebie najlepsza. Warto to przetestować. Każdy zawinięty kosmyk przypinaj do głowy wsuwką. Kiedy nawiniesz już wszystkie pasma, odczekaj około 45 minut. Po tym czasie wyjmij wsuwki. Roztrzep delikatnie włosy i rozczesz palcami. Na koniec użyj lakieru, aby dodatkowo utrwalić fryzurę.