Eksperci zajmujący się przepowiadaniem pogody nie mają wątpliwości. Po dokonaniu analizy modeli pogodowych przedstawili swoje przypuszczenia na najbliższe miesiące. Czy czeka nas zima stulecia?
Amerykańska prognoza pogody zdziwiła wiele osób. Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna stwierdziła, że temperatura w grudniu, styczniu i lutym ma być wyższa od ustalonej normy. Pokazują to mapy pogodowe.
Do prognoz długoterminowych tegoroczna zima będzie dla nas bardzo łaskawa. Zdaniem meteorologów, nawet jeśli spadnie śnieg, to nie utrzyma się on na długo.
W listopadzie jesteśmy już jednak solidnie powyżej średniej wieloletniej, a w grudniu to jesteśmy bardzo, bardzo powyżej tej średniej
- twierdzi Tomasz Wasilewski, powołujący się na amerykańskich meteorologów.
Spójną analizę publikuje także Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Tegoroczna zima nie będzie zimą stulecia.
Zima stulecia rozpoczęła się w noc sylwestrową 31 grudnia 1978 roku. Opady śniegu były rekordowe i sparaliżowały cały kraj na kilka tygodni. Na przełomie 1978 i 1979 roku zaspy sięgały ponad 3 metrów.
Centralny Zarząd Dróg Publicznych oraz Ministerstwo Komunikacji wystosowały apel do kierowców i podróżnych, aby ci, którzy nie muszą nie ruszali w drogę. Tak trudnej sytuacji nie notowano od dawna, zasypaniu uległo ponad 18 tysięcy kilometrów dróg. Na północy kraju zaspy dochodziły do 3,5 metra
– opisywała 2 stycznia 1979 nietypowe zjawisko Trybuna Ludu.