Rośliny mogą zrobić wiele hałasu o brak wody. Takie dźwięki wydają kwiaty, kiedy się stresują

Niedawne badania wykazały, że rośliny wydają z siebie dźwięki. Choć ciężko w to uwierzyć, to jednak badacze z Uniwersytetu w Tel Awiwie zarejestrowali ich odgłosy. W zależności od stanu i gatunku rośliny dźwięk ulega zmianom. Kiedy więc można próbować usłyszeć ich odgłosy?

Jak się okazuje, rośliny wciąż skrywają wiele tajemnic. Niedawno naukowcy odkryli kolejną. Jak się okazało, mogą wydawać z siebie dźwięki. 

Zobacz wideo Jak dbać o skrzydłokwiat? Wypróbuj ten domowy nawóz

Więcej podobnych artykułów można znaleźć na naszej stronie głównej Gazeta.pl

Kiedy rośliny wydają dźwięki? Zestresowane "krzyczą" o pomoc

Naukowcom z Uniwersytetu w Tel Awiwie udało się odkryć, że rośliny wydają z siebie dźwięki. Robią to jednak w specyficznych momentach. Głównie kiedy są zestresowane. Kiedy mają odpowiednie warunki i nic złego się nie dzieje, nie będą wydawać odgłosów. Jak możemy przeczytać na portalu jewishnews.co.uk, naukowcom udało się ustalić, że zestresowane okazy emitowały nawet około 30-50 "trzasków" na godzinę. Skąd wiadomo kiedy roślina nie czuła się dobrze? Naukowcy badali je kiedy były wyraźnie odwodnione. Przez pięć dni, dźwięki narastały. Ostatniego były najsilniejsze. Na razie naukowcy nie wiedzą, w jaki sposób rośliny wydają dźwięki. Mają jednak pewną teorię. Według badaczy może to być spowodowane tworzeniem się i pękaniem pęcherzyków powietrza w układzie naczyniowym rośliny. Skoro flora wydaje z siebie dźwięki, to jakim cudem nikt wcześniej ich nie słyszał? Wyjaśniamy.

Dźwięki roślin nie są słyszalne dla człowieka. Potrzebny był specjalny sprzęt

Dźwięki, które wydają zestresowane rośliny, nie są słyszalne dla człowieka. Naukowcy potrzebowali specjalnego sprzętu, aby odbierać sygnały.

Do rejestrowania dźwięków potrzebny jest specjalny sprzęt, taki jak mikrofony ultradźwiękowe

- przekazała portalowi businessinsider.com.pl profesorka Lilach Hadany, starsza autorka badania, biolożka ewolucyjna i teoretyczka z Uniwersytetu w Tel Awiwie.

Ludzie zwykle słyszą do 16 kiloherców. Te dźwięki są w większości pomiędzy 40 a 80 kilohercami

- dodała badaczka. Jeśli więc ktoś chce usłyszeć dźwięki roślin, musi mieć koniecznie odpowiedni sprzęt.

Co ciekawe, wyniki wykazały, że w zależności od gatunku, czy nawet rodzaju stresu, dźwięki wydawane przez rośliny są inne. Różnią się one na tyle, że komputer był w stanie je rozróżniać. To ciekawe odkrycie, które z pewnością będzie można w przyszłości wykorzystać.

 
Więcej o: