Dzieło literackie od tej pory musiało być zrozumiałe dla ludu pracującego, zgodne z ''teoretycznymi przesłankami materializmu dialektycznego i historycznego'', a gdy zachodziła taka potrzeba, literat miał za zadanie walczyć piórem z wrogiem wewnętrznym, zdradziecką emigracją oraz amerykańskim imperialistą.
W 1947 r. Bolesław Bierut w swoim przemówieniu wyznaczał artystom szczególne zadania:
Literaci ograniczeni ideologią i formą, mieli także ograniczony wybór tematów. W prozie dominującym gatunkiem był tzw. produkcyjniak, traktujący o losach przodowników pracy. A jak wyznaczniki socrealizmu spełniali poeci? Oto kilka wierszy najbardziej charakterystycznych dla epoki.
"Młode, sprawne sprzedawczynie". Tak ścigały się ekspedientki w PRL-u [ZDJĘCIA]
W początkach obowiązywania socrealizmu jednym z najpopularniejszych bohaterów literackich był Józef Stalin, najpopularniejszą bohaterką - partia. Dyktatorowi poświęcony był wiersz, który uznawany jest za pierwszy napisany zgodnie z regułami socrealizmu. Napisał go Stanisław Lec:
Najpopularniejszym wierszem dedykowanym ''ojcu narodów'' był jednak poemat Władysława Broniewskiego. Napisany ten z okazji 70 rocznicy urodzin Stalina, przyniósł poecie zwycięstwo w konkursie oraz Państwową Nagrodę Literacką Pierwszego Stopnia.
Na osobną wzmiankę zasługuję utwory opłakujące śmierć Stalina. Oto okolicznościowy wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, okrzyknięty przez Wata ''jednym z najczystszych wzorów poezji opłakującej'':
W ramach programowego optymizmu wychwalano prężność socjalistycznego budownictwa. Jego symbolem była Warszawa, a szczytowym osiągnięciem - Pałac Kultury i Nauki.
Dumą napełniała też fabryka na Żeraniu oraz Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa:
A oto wiersz napisany z okazji otwarcia Powszechnego Domu Towarowego:
Poeta miał przypominać, że wróg nigdy nie śpi. Może przybrać postać bumelanta, burżuja, stonki ziemniaczanej, a nawet coca-coli.
W socrealistycznej poezji pobrzmiewał niekiedy jeszcze zachwyt siłą, prędkością i pięknem maszyny.
Plenum Związku Literatów Polskich w 1951 r. zajęło się kwestią literatury dla dzieci i młodzieży. Oto, do jakich doszło wniosków:
W te wymogi wpisywał się np. wierszyk Czesława Janczarskiego:
Wzorem do naśladowania mógł być rodzic - o ile stał w pierwszym rzędzie przodowników pracy:
Na szacunek za swój wkład w budowanie nowego ładu zasługiwał nie tylko wódz, robotnik czy matka, ale każdy człowiek pracujący. Dlaczego więc w ich cieniu miał pozostawać funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa?
Piękna Ciunkiewiczowa i tajemnica zaginionych futer. Wielki skandal z lat 30. [FOTO]
Warszawa za cara. Zobacz kolorowane zdjęcia z przełomu XiX i XX w. [FOTO] >>