Prezydent Andrzej Duda obiecywał 500 zł na dziecko. Teraz mówi, że powinien zająć się tym rząd, a internauci komentują [MEMY]

O tym, jak zmienił się sposób w jaki prezydent mówi o swojej osobistej obietnicy już pisaliśmy tutaj. W maju Andrzej Duda obiecywał, że złoży odpowiednią ustawę przewidującą dodatek w wysokości 500 zł miesięcznie na pierwsze dziecko w najbiedniejszych rodzinach.  Tuż przed pierwszą turą wyborów zapewniał:

Program 500 zł na każde dziecko w biednych rodzinach musi być zrealizowany

Dwa dni po zaprzysiężeniu prezydent spotkał się z lubelskimi sadownikami. W trakcie jego przemówienia o pomocy dla polskiej wsi również wspomniał o propozycji dopłat, ale tym razem brzmiało to zupełnie inaczej niż w trakcie kampanii:

Ten plan musi być zrealizowany w absolutnym współdziałaniu z rządem. To rząd będzie musiał przygotować projekt ustawy. A w każdym razie nie wyobrażam sobie możliwości przygotowania tego projektu bez bardzo ścisłej współpracy, bo to jest poważna kwestia finansowa

W wywiadzie dla ''Faktu'' z 13 sierpnia prezydent Andrzej Duda powiedział o swoich obietnicach:

Jeżeli ktoś chce traktować moje słowa z kampanii, że przyjąłem na siebie zobowiązanie i że przygotuję wszystkie projekty ustaw, które doprowadzą do tego, że poprawi się sytuacja gospodarcza w Polsce, to będzie to zwykłe nadużycie

W tym samym wywiadzie powiedział również o projekcie ustawy:

Jeżeli rząd do tego nie przystąpi i nie będzie się na ten program zgadzał, a jasnej deklaracji podjęcia szybkich prac nad tą sprawą nie będzie do końca tego roku, osobiście przystąpię do przygotowania projektu ustawy

Użytkownicy internetu komentują ewolucję obietnic wyborczych Andrzeja Dudy

Użytkownicy internetu komentują ewolucję obietnic wyborczych Andrzeja Dudy

Użytkownicy internetu komentują ewolucję obietnic wyborczych Andrzeja Dudy