To pierwszy taki przypadek w historii Unii Europejskiej: Komisja Europejska uruchomiła procedurę monitorowania praworządności w Polsce. Powód? Głośne kontrowersje wokół przyjęcia nowych wersji ustaw o TK oraz radiofonii i telewizji. Do tego wszystkiego w miniony piątek agencja Standard & Poor's zmniejszyła rating polskiego długu. Nie da się ukryć, że to, co się dzieje w kraju coraz bardziej niepokoi zewnętrznych obserwatorów. Przedstawiciele władzy poczuli się zobowiązani uspokoić europejską opinię publiczną. Prezydent Andrzej Duda spotkał z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem, a premier Beata Szydło udała się na specjalne posiedzenie Parlamentu Europejskiego poświęconego sytuacji w Polsce właśnie...
Analityk agencji Standard & Poor's Felix Winnekens twierdzi, że ''Sytuacja w Polsce zmieniła się szybciej, niż byliśmy w stanie przewidzieć, a osłabienie kluczowych instytucji państwa wpłynęło negatywnie na wiarygodność Polski''. Tymczasem Rząd chce opanować sytuację i udowodnić, że agencja pomyliła się w swojej ocenie
Podczas gdy jednych spadek ratingu polskiego długu martwi i stanowi kolejny argument przeciw poczynaniom Rządu, jego przedstawiciele twardo twierdzą, że ten ruch nie był uzasadniony gospodarczo, a jedynie politycznie
Spadek ratingu polskiego długu to kolejne po uruchomieniu procedury monitorowania praworządności w Polsce zmartwienie Rządu
Spadek ratingu polskiego długu to kolejne po uruchomieniu procedury monitorowania praworządności w Polsce zmartwienie Rządu
Tymczasem prezydent Andrzej Duda udał się na spotkanie z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Dotyczyło obecnej sytuacji Polski, zwłaszcza na arenie międzynarodowej. Po całej rozmowie panowie zwołali konferencję prasową, na której nie obyło się bez drobnych złośliwości, jednak udało się im dojść do porozumienia w kilku kwestiach
Wbrew pozorom nawet Donald Tusk nie zgadza się z taką oceną sytuacji gospodarczą Polski, która doprowadziła do spadku ratingu. To było widoczne w trakcie wystąpienia podczas wspólnej konferencji prasowej z Andrzejem Dudą w Brukseli. Wg byłego premiera wynika to ze strategii wyborczej PiS:
Jak powiedział Donald Tusk na tej samej konferencji:
Andrzej Duda i Donald Tusk doszli do porozumienia w kilku ważnych kwestiach
Po rozmowie z Donaldem Tuskiem, prezydent Andrzej Duda spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem
Andrzej Duda widział się też w Brukseli z Naczelnym Dowódcą Połączonych Sił Zbrojnych NATO w Europie, generałem Philipem Breedlovem
Tymczasem premier Beata Szydło też miała sporo do zrobienia. Udała się na specjalne posiedzenie PE poświęcone ostatnim głośnym zmianom ustaw o Trybunale Konstytucyjnym i mediach. To, co miała tam do powiedzenia, nikogo nie zdziwiło, łącznie z przewodniczącym PE Martinem Schulzem. ''Kochamy wolność i troszczymy się o nią'' - mówiła premier w trakcie swojego wystąpienia
Beata Szydło uspokajała PE, że polska demokracja pozostaje niezagrożona. Trybunał Konstytucyjny ma się dobrze, a media publiczne będą po prostu ulegać ''odpolitycznieniu''. Nikt nie był zdziwiony tym, co miała do powiedzenia, ale użytkownicy sieci nie byliby sobą, gdyby nie pojawiły się potem memy...
Beata Szydło uspokajała PE, że polska demokracja pozostaje niezagrożona. Trybunał Konstytucyjny ma się dobrze, a media publiczne będą po prostu ulegać ''odpolitycznieniu''. Nikt nie był zdziwiony tym, co miała do powiedzenia, ale użytkownicy sieci nie byliby sobą, gdyby nie pojawiły się potem memy...
Beata Szydło uspokajała PE, że polska demokracja pozostaje niezagrożona. Trybunał Konstytucyjny ma się dobrze, a media publiczne będą po prostu ulegać ''odpolitycznieniu''. Nikt nie był zdziwiony tym, co miała do powiedzenia, ale użytkownicy sieci nie byliby sobą, gdyby nie pojawiły się potem memy...
Beata Szydło uspokajała PE, że polska demokracja pozostaje niezagrożona. Trybunał Konstytucyjny ma się dobrze, a media publiczne będą po prostu ulegać ''odpolitycznieniu''. Nikt nie był zdziwiony tym, co miała do powiedzenia, ale użytkownicy sieci nie byliby sobą, gdyby nie pojawiły się potem memy...
Beata Szydło uspokajała PE, że polska demokracja pozostaje niezagrożona. Trybunał Konstytucyjny ma się dobrze, a media publiczne będą po prostu ulegać ''odpolitycznieniu''. Nikt nie był zdziwiony tym, co miała do powiedzenia, ale użytkownicy sieci nie byliby sobą, gdyby nie pojawiły się potem memy...