Od kiedy poznaliśmy szczegóły ustawy zdecydowanie łatwiej jest wymienić, kto NIE dostanie 500 złotych na dziecko. Wśród poszkodowanych są samotne matki jedynaków. Jednak jak się okazuje, to nie jest problem. Trzeba przecież tylko... postarać się o kolejne dziecko! Takiej rady internet nie mógł wybaczyć...
Jak już wiadomo, 500 złotych ma być programem demograficznym i mobilizującym do posiadania jeszcze większej ilości dzieci. Rada rzeczniczki PiS, żeby się ustatkować i mieć jeszcze jedno dziecko, brzmiała co najmniej absurdalnie...
Zresztą, nie trzeba być samotną matką, żeby nie otrzymać świadczenia mobilizującego od państwa. Ci, którzy o złotówkę przekroczą próg dochodowy i mają jedno dziecko, również nie będą zachęcani do stworzenia nowego obywatela
Furorę robi też namawianie bogatych, żeby nie brali świadczenia, które im się oferuje. Padają nawet takie hasła jak ''wstyd'' i ''honor''
''Będzie na waciki''
PiS tłumaczy całe zamieszanie tym, że 500 złotych ma nie być elementem pomocy społecznej
Ale jak widać, niektórzy są z programu bardzo zadowoleni i czekają na jego rozpoczęcie z niecierpliwością
Inni już planują powiększanie rodziny i inkasowanie coraz większych kwot
Inni już planują, co zrobią z dodatkiem motywacyjnym
500 złotych miesięcznie na pieluchy bez problemu wystarczy, ale co z jedzeniem?
Internauci śmieszkują, ale niesmak pozostał
500 zł na każde dziecko obiecywał w trakcie swojej kampanii prezydent Andrzej Duda. Potem zaczął się z tej obietnicy wycofywać, co nie umknęło uwadze czujnych obserwatorów
Temat wsparcia dla rodzin długo jeszcze będzie inspiracją dla kolejnych memo-twórców
500 zł na każde dziecko - z licznymi wyjątkami
Też nie wiemy, o co ta cała awantura...
Na ten rok pieniądze jeszcze jakieś będą. Ale co się będzie działo w 2017 roku?
Na 2017 rok Ryszard Petru ma już inną, trochę mniej atrakcyjną, propozycję