Być może w zamieszaniu wokół Światowych Dni Młodzieży umknął wam ten jeden drobny szczegół. Oto poseł PiS Piotr Pyzik - w Sejmie, podczas głosowania nad ustawą o Trybunale Konstytucyjnym. Tym jednym gestem ''nade wszystko patriota'', jak określa sam siebie poseł, podsumował swój patriotyzm i to, co myśli o pozostałych przedstawicielach ''suwerena'' w sejmie.
obrazek wart więcej niż tysiąc słów - poseł PiS w nocnej debacie podsumował prace na kolejną ustawa o TK. pic.twitter.com/ESTTqopwoC
? Arkadiusz Myrcha (@ArkadiuszMyrcha) 22 lipca 2016
Poziom debaty, jaki zaprezentował poseł PiS, był idealny dla gimnazjum. Przestajemy się dziwić, że minister Anna Zalewska chce gimnazja zlikwidować. Myśleliśmy jednak, że Piotr Pyzik nie załapał się na ten poziom edukacji - za jego czasów podstawówka chyba miała jeszcze 8 klas...
Producenci odzieży patriotycznej mają ostatnio swój złoty czas. Ale przed rocznicą Powstania Warszawskiego szczególnym wzięciem cieszą się powstańcze opaski na ramię (za które podczas Powstania groziła śmierć). Kiedyś był to symbol niewiarygodnej odwagi. A dzisiaj? Pozostawimy to bez komentarza.
Jeszcze zanim papież przyleciał do Polski, Beata Kempa zapewniła, że podczas Światowych Dni Młodzieży wszystko będzie przebiegało perfekcyjnie i bezpiecznie - dzięki paktowi z Janem Pawłem II. Kiedy, gdzie, jakiej treści podpisano pakt - tego nie wie nikt, prócz Beaty Kempy.
To chyba zła wiadomość dla ministra Macierewicza. Skoro Polskę chroni pakt z papieżem, to po co nam wojsko? Jednak póki nie wiemy, jakiego typu i w jakim zakresie mamy gwarantowaną ochronę, to może lepiej, żeby wojsko jeszcze zostało. Przynajmniej do momentu, w którym pojawi się odpowiedź na TO pismo:
Być może pakt z papieżem Janem Pawłem II, o którym mówiła Beata Kempa, nie obejmował ochrony przed kiepską pogodą... Coś w tym musi być, skoro co jakiś czas nad Krakowem pojawiają się gwałtowne burze.
Papież Franciszek przyjechał do Polski na Światowe Dni Młodzieży, ale chyba nie spodziewał się takiego obrotu spraw...
Wszyscy, którzy spotkali się z papieżem, mieli dla niego jakiś wyjątkowy prezent. Górale wręczyli piękny, ręcznie wykonany kapelusz. Buty i kopię papieskiej stuły dostał od w darze od młodych. Zatem nie ulega wątpliwości, że i Ryszard Petru musiał mieć jakąś ofertę
Papież sporo miejsca w swoich wypowiedziach podczas Światowych Dni Młodzieży poświęca uchodźcom. Ale zapewne ani prezydent, ani rząd tych słów nie usłyszą. A jeśli usłyszą, to zinterpretują je zupełnie inaczej
Wymowa tego zaklęcia sprawiała niemało problemów początkującym czarodziejom ze szkoły w Hogwarcie.
Niektórzy posądzają papieża o ''lewackie'' poglądy. Czy to prawda - tego nie wiemy. Wiemy jednak na pewno, że papież na 100% nie zna Bogurodzicy.
Papież Franciszek podobno próbował, bez większych sukcesów, nauczyć się języka polskiego. Gdyby mu się jednak udało, coś podejrzewamy, że jego wypowiedzi byłyby pełne krytyki polskich hierarchów kościelnych
Ciekawe co tam u Michała Kamińskiego... Po tym, jak został usunięty z Platformy Obywatelskiej, zniknął zupełnie z mediów