Cheerleaderki z Korei Północnej dały taki występ na trybunach, że wszyscy o nich mówią. Kim może być dumny

Kiedy sportowcy dają z siebie wszystko podczas zimowych Igrzysk Olimpijskich, zastępy kibiców wspierają swoich idoli. Jednak nikt nie jest w stanie dorównać w dopingu koreańskim cheerleaderkom.
Pjongczang | Pjongczang | Fot. BNR Nieuwsradio | YouTube | Printscreen

Umiejętności to jedno, szczęście drugie, ale w sporcie potrzebny jest też doping. Bynajmniej, nie chodzi nam o wspomaganie się chemikaliami, dzięki którym mięśnie pracują sprawniej. Mamy na myśli dopingowanie przez kibiców, brawa, okrzyki, przyśpiewki. A w tym mistrzyniami są cheerleaderki. 

Ale nikt, nawet wykonujący najbardziej fikuśne choreografie zespół, nie jest w stanie przebić dopingu, jaki sportowcom serwują w Pjongczangu cheerleaderki z Korei Północnej.

Igrzyska w Pjongczang | Igrzyska w Pjongczang | Fot. BNR Nieuwsradio | YouTube | Printscreen

Najpopularniejszy film z występu cheerleaderek początkowo trafił na Facebooka, gdzie obejrzało go już blisko 900 000 osób! Jednak zainteresowanie nim jest tak duże, że znaleźć go już można na różnych portalach, na przykład na YouTubeInstagramie czy Twitterze, a wszędzie bije rekordy popularności. 

W sumie do Korei Południowej przyjechało ponad 220 cheerleaderek z Korei Północnej. Podczas swoich występów zajmują sektory w różnych częściach trybun, tak że widziane są niemal z każdej strony. Ich doping wygląda zaś dokładnie tak, jak wygląda życie w Korei, ale nie to prawdziwe, a takie, jakie światu przekazują przywódcy. 

Wszystko jest tu idealne, jak od linijki. Identyczne stroje, fryzury, pełna synchronizacja i nieodłączne uśmiechy na twarzach. Całkiem jak w Korei, nie ma miejsca na błędy, wszystko musi wyglądać perfekcyjnie. 

Genialny popis swoich specyficznych umiejętności cheerleaderki z Korei Północnej dały podczas meczu hokejowego. Starły się w nim zjednoczona drużyna Korei Północnej i Południowej z hokeistkami ze Szwajcarii. I mimo że Szwajcarki pokonały swoje przeciwniczki aż osiem do zera, z trybun docierały radosne wiwaty. 

Igrzyska w Pjongczang | Igrzyska w Pjongczang | Fot. BNR Nieuwsradio | YouTube | Printscreen

Podczas meczu zobaczyć było można sceny dość dziwaczne, trochę przerażające, i zdecydowanie intrygujące. Tak na przykład, w jednym z sektorów cheerleaderki zasłoniły swoje twarze każda taką samą maską i tańczyły w rytm śpiewanej przez siebie piosenki. 

Uwierzylibyście, że Korea przegrała? My nie! Kim może być dumny!

Więcej o: