Mosty, jak rzadko które konstrukcje potrafią działać na ludzką wyobraźnię - spinają dwa brzegi, co samo w sobie jest jak ilustracja metafory. Zobaczcie pięć niezwykłych budowli, z których każda jest prawdziwą perełką sztuki inżynieryjnej.
Na początek przenieśmy się do XVII-wiecznego Iranu rządzonego przez dynastię Safawidów. W 1602 r. doradca królewski Allahverdi Khan przekonał władcę państwa, szacha Abbasa I, aby ten sfinansował budowę nowej przeprawy przez rzekę Zajande.
(fot. za Wikimedia Commons)
Tak powstał sławny w całym świecie muzułmańskim, piękny i klasyczny w swoim kształcie most Si-o-se Pol. Jego nazwę można tłumaczyć jako ''Most o 33 Łukach'', co dokładnie opisuje jego konstrukcję. Do XIX w. w połowie jego długości znajdował się tzw. Pawilon Herbaciany, w którym mogli odpoczywać strudzeni podróżni.
Most nad New River w stanie Wirginia jest oficjalnie najdłuższym mostem łukowym na świecie. Długość stalowej konstrukcji łuku wynosi dokładnie 518 m. Jego budowę ukończono w 1978 r. Dzięki nowej przeprawie możliwe stało się przekroczenie głębokiego wąwozu w czasie krótszym niż jedna minuta.
Przed budową, aby dostać się na drugi brzeg, trzeba było jechać 40 mil w dół rzeki, co zajmowało ok. 40 minut. Corocznie w trzecią sobotę października most jest całkowicie otwarty dla pieszych. Jedną z największych atrakcji jest wtedy możliwość skoczenia na bungee lub ze spadochronem.
Most Alamillo, którego budowę ukończono na otwarcie Expo w 1992 r., tworzy połączenie z opuszczoną wyspą La Cartuja, gdzie ulokowano większość atrakcji Wystawy Światowej. Jest zawieszony nad rzeką Gwadalkiwir. Początkowo po drugiej stronie wyspy miał powstać jego ''brat bliźniak'', jednak projekt w tej formie nie doszedł do skutku.
Od niemal 20 lat charakterystyczny kształt mostu Alamillo to jedna z wizytówek Sewilli. Został zaprojektowany przez hiszpańskiego inżyniera i architekta Santiago Calatrave. Nietypowa konstrukcja składa się z masywnego pylonu, który stanowi przeciwwagę dla przęsła o długości 200 metrów.
Nazwany na część byłego brazylijskiego prezydenta, który w latach 50-tych podjął decyzję o założeniu nowej stolicy kraju, ten most bez wątpienia pasuje do architektonicznej wizji niezwykłego miasta Brasilia. Został oddany do użytku w 2002 r. i ma całkowitą długość 1200 m.
(fot. za Wikimedia Commons)
W krótkim czasie po zakończeniu budowy na głównego architekta, Alexandre Chana, spadł prawdziwy deszcz prestiżowych nagród. Najważniejszą z nich był prawdopodobnie Medal Gustava Lindenthala, przyznany ''za niezwykłe osiągnięcie łączące harmonię i zalety estetyczne z wymiarem praktycznym.'' Inwestycja kosztowała 57 mln dolarów.
Pierwsze miejsce w naszym rankingu przypada bezspornie dzisiejszemu jubilatowi, Wielkiemu Mostowi nad Cieśniną Akashi, zwanemu też bardziej poetycko ''Perłowym Mostem''. Jak pisaliśmy na samym początku, jest to obecnie najdłuższy i najdroższy most wiszący na Ziemi. Ma 3911 m długości, kosztował w sumie blisko 5 mld dolarów.
Akashi Kaikyo łączy miasto Kobe z wyspą Awaji, a przeprawa zawieszona jest niemal 70 m nad lustrem wody. Wyższy z jego dwóch potężnych pylonów ma 300 m wysokości. Konstrukcja przetrwała bez szwanku silne trzęsienie ziemi w 1995, a także ostatni kataklizm, jaki nawiedził Japonię w marcu.