Pierwsze zdjęcia z erupcji wulkanu Grimsvotn wyglądają jeszcze dość niewinnie, ale ilość dymu i pyłu wyrzucanego przez wulkan rośnie błyskawicznie.
Ptyś, lody Bambino, Kukuruku, guma Turbo - słodycze, których już nie ma >>>
Najstraszniejsze i najpiękniejsze nagrania tornad. ZOBACZ WIDEO >>
Erupcja wulkanu Grimsvotn rozpoczęła się w sobotę. Eksperci są zdania, że nie powtórzy się sytuacja sprzed roku i nie będzie chaosu w komunikacji lotniczej. Ale sytuacja może zmieniać się z minuty na minutę. Wulkan cały czas wyrzuca duże ilości pyłu.
Siła żywiołu jest potężna i piękna zarazem. Oto jak wszystko wyglądało z okien samolotu:
Z jednej strony, erupcja wulkanu to bardzo poważna i dość niebezpieczna sprawa. Z drugiej jednak, jest to wyjątkowa okazja, by zobaczyć, sfotografować czy nakręcić to zjawisko. Piękne i przerażające.
Nad górzystym wybrzeżem Islandii gromadzą się chmury pyłu. Światło zachodzącego słońca tworzy z nich niezwykle malowniczy widok.
Ale sam pył to jeszcze nic. Jeśli dodamy do tego błyskawice, to dopiero będzie niesamowity widok. Śmiałek nagrywający wideo znajdował się w odległości kilometra od wulkanu.
Pył wyrzucony na olbrzymią wysokość, wywołał potężną burzę wokół wulkanu Grimsvotn.
Dopiero z satelity widać jaki zasięg ma chmura pyłu i jak się przemieszcza pod wypływem wiatru.
Wulkan wyrzuca bardzo duże ilości pyłów. Tak duże, że zdołały one dotrzeć do oddalonej o 400 km stolicy Islandii, Reykjaviku. Na poniższym filmiku widać, jak pył wdziera się do miasta i zasłania błękitne niebo.
Tak samo na prowincji Ludzie zabezpieczają się od stop do głów. Specjalne maski i gogle pozwalają chronić oczy i płuca. Ten mężczyzna, który wyjechał po swoje owce, wygląda jakby był na planie filmu science fiction, a nie na własnym pastwisku.
Nadciągające fale pyłu znacząco ograniczają widoczność.
Ptyś, lody Bambino, Kukuruku, guma Turbo - słodycze, których już nie ma >>>
Najstraszniejsze i najpiękniejsze nagrania tornad. ZOBACZ WIDEO >>