Bzzzzzzz, Wielka Stopa, UFO i... TOP 7 zjawisk, których nauka nie wyjaśniła. Czym one są?

'Są takie rzeczy w niebie i na ziemi, O których się nie śniło filozofom', jak napisał swego czasu Szekspir. Choć wyjęte z kontekstu, słowa te doskonale pasują do zjawisk, o których traktuje ten artykuł - powszechnie znanych, ale nadal niewyjaśnionych przez współczesną naukę.

'Buczenie'

Zjawisko buczenia jest dobrze znane naukowcom. W niektórych przypadkach udało im się nawet nagrać pomruki i dokonać ich wieloaspektowej analizy. W jednym z przypadków okazało się, że źródłem buczenia były dwa wiatraki znajdujące się na wzgórzu ponad miastem. Na Hawajach była to z kolei aktywność wulkaniczna.

Ale co powoduje szum w miasteczku Taos w stanie Nowy Meksyk?

Część jego mieszkańców od lat słyszy delikatny szum, znajdujący się na granicy ludzkiej percepcji. Nie wiadomo skąd pochodzi. Niektórzy uważają, że jest to zwyczajna zbiorowa halucynacja, utrzymująca przez lata się dzięki lokalnej legendzie. Inni twierdzą, że to wpływ interferencji fal morskich, docierający w głąb lądu. Na razie zagadka pozostaje niewyjaśniona.

Ciekawostką jest fakt, że mieszkańcy jednego z małych miasteczek w Wielkiej Brytanii twierdzą, że od niedawna 'buczenie' gości także u nich. Do Woodland w hrabstwie Durham już ściągają rozmaite stowarzyszenia zajmujące się zjawiskami paranormalnymi. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Myśleli, że samolot zaraz się rozbije. Zobacz [ZDJĘCIA] >>
Kliknij, by obejrzeć galerię

UFO

Nie ma żadnej wątpliwości, że UFO - czyli Niezidentyfikowane Obiekty Latające - naprawdę istnieją. Były obserwowane już tysiące razy, można sporządzić ich klasyfikację oraz określić gdzie pojawiają się najczęściej. Nie wiadomo natomiast, czym tak naprawdę są.

Kosmici? Cóż, jak na razie nie nawiązali z nami kontaktu, a z rozmazanych fotografii trudno wywnioskować, czy mamy do czynienia z obcymi formami życia. Nieznane zjawiska pogodowe? Być może - ale co z tego, skoro nie mamy pojęcia z czym są związane?

Jak do tej pory, większość przypadków w których doszło do obserwacji UFO wyjaśniono - były to mistyfikacje, obserwacje samolotów lub balonów meteorologicznych, czasem nietypowe ułożenie chmur. O części jednak nadal nie wiemy zupełnie nic - jak np. o foo fighters z czasów II wojny światowej.

Wielka Stopa

Od dziesięcioleci włochate bestie określane jako Wielka Stopa były zgłaszane przez rozmaitych świadków. Mimo tego, udało się znajdować co najwyżej ślady tych stworzeń. Nikt nigdy nie widział ich futra, nie znaleziono żadnych zwłok. Żadnego nie zastrzelił myśliwy, nie potrącił samochód.

W takiej sytuacji dowodami są tylko wywiady ze świadkami (dziwnym trafem ukazujące się w pierwszej kolejności w prasie brukowej) i rozmazane lub ewidentnie retuszowane zdjęcia.

Wielka Stopa najprawdopodobniej nie jest niczym więcej jak zwykłą legendą, ale naukowcy nie mają możliwości zweryfikowania tej hipotezy. Tajemnica pozostaje zatem nierozwiązana.

Dźwięki z głębin

Słyszeliście kiedyś o 'Bloopie'? A o 'Slow Down'? Cóż, do niedawna też nic o nich nie wiedzieliśmy. Po odsłuchaniu tych tajemniczych nagrań z głębin włos zjeżył się nam na plecach głowie. Brzmią dość przerażająco, a do tego... naukowcy nie mają pojęcia co to właściwie jest!

Kliknij, aby posłuchać przyspieszonego 'Slow Down' >>

'Slow Down', czyli 'Spowolnienie' zostało zarejestrowane po raz pierwszy w roku 1997 przez amerykańskich naukowców. Od tamtego czasu, praktycznie każdego roku nagrywa się kilka 'Slow Downów'. Są to siedmiominutowe dźwięki, stopniowo obniżające częstotliwość aż do całkowitego wyciszenia. Najbardziej prawdopodobna hipoteza? Jest to dźwięk lodu napierającego na ląd. Jak jest naprawdę? Nie wiemy.

Kliknij, aby posłuchać przyspieszonego 'Bloopa' >>

'Bloop' było zjawiskiem jednorazowym, nagranym także w 1997 roku. Był to ultraniski, bardzo potężny dźwięk zarejestrowany aż 5 tys. kilometrów od miejsca w którym się pojawił. Przypomina dźwięki wydawane przez żywą istotę, jednak kilkanaście razy przewyższa możliwości emisji płetwala błękitnego - największego organizmu na naszej planecie. Do tej pory nie wiemy, co to właściwie mogło być. Cthulhu Fhtagn?

Życie pozagrobowe

Ludzie, którzy znaleźli się niepokojąco blisko śmierci donosili o mistycznych doświadczeniach które czekały na nich po drugiej stronie (przechodzenie przez świetlisty tunel, spotkania z dawno zmarłymi ukochanymi, uczucie wszechogarniającego spokoju etc.). Może to sugerować, że po śmierci czeka nas coś więcej niż tylko nicość.

Z drugiej strony, ciężko zbadać, co dzieje się w mózgu umierającego człowieka. Sceptycy twierdzą, że to tylko halucynacje wyczerpanego organu, który otrzymuje od organizmu lawinę sprzecznych informacji.

Sprawę znacząco utrudnia fakt, że nie ma żadnej możliwości zbadania tego typu przeżyć eksperymentalnie. Z naukowego punktu widzenia, mogą być prawdziwymi wizjami tego co dzieje się 'po drugiej stronie'. Albo i nie.

Moce psychiczne

No dobrze, przyznajemy. Zdjęcie Grzegorza Laty patrzącego na podrzuconą w powietrze piłkę wcale nie świadczy o jego niezwykłych mocach. Jednakowoż, są na świecie ludzie twierdzący, że są zdolni do takich wyczynów.

Regularnie słyszymy o wróżbitach (takich jak słynny Maciej), tudzież dzieciach przyklejających sobie magnesy do pleców. W znakomitej większości są to zwyczajni szarlatani. Są jednak przypadki, które z jakichś powodów nie dają się zbadać.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak naprawdę moce psychiczne to jedna wielka bzdura. Grupa australijskich sceptyków ustanowiła nagrodę w wysokości 100 tys. dolarów dla kogoś, kto podda się pełnej procedurze eksperymentalnej mającej udowodnić zdolności parapsychiczne (i oczywiście wykaże, że je posiada). Jak do tej pory - nikomu się to nie udało. Może po prostu prawdziwi psionicy nie potrzebują forsy?

Połączenie między ciałem a umysłem

Co prawda medycyna i psychologia nieprawdopodobnie posunęły się do przodu, nadal nie potrafimy zrozumieć zjawiska podstawowego dla naszej egzystencji: dokładnego połączenia między ciałem a umysłem.

Przykład? Efekt placebo. Choć jest dokładnie opisany, a jego działanie zostało potwierdzone eksperymentalnie, nadal nie wiemy jaki jest jego mechanizm. Jakim cudem człowiekowi może wystarczyć czysta wiara w to, że lekarstwo działa? Cóż, współczesna medycyna jeszcze tego nie wie.

Ogólnie rzecz ujmując, zdolności ludzkiego organizmu do regeneracji są nadal słabo poznane i nie zapowiada się na to, abyśmy szybko odkryli o co w nich dokładnie chodzi. Niektórzy przypisują to zjawiskom cudownym. Inni twierdzą, że w naszych głowach drzemie potencjał, którego sobie po prostu nie wyobrażamy. Być może czas przyniesie rozwiązanie tej zagadki.

Dziś piątek trzynastego: poznaj 7 największych pechowców świata! >>
Kliknij, by obejrzeć galerię

10 piw, których już nie ma >>>
Kliknij, by obejrzeć galerię

Więcej o: