"Jak stać się wróżką". Dzieci natrafiają w sieci na potworną instrukcję. Są już pierwsze ofiary

"O północy kiedy wszyscy będą już spali (..) idź po cichu do kuchni, odkręć wszystkie cztery palniki na kuchence gazowej" - to fragment koszmarnej instrukcji, która od kilku tygodni krąży po internecie. To przez nią 5-letnia dziewczynka uległa poparzeniu.

Autor niebezpiecznego wpisu opisuje krok po kroku, co niby trzeba zrobić, aby stać się postacią z bajki i poczuć magiczną siłę władania ogniem.

O północy, gdy wszyscy już będą spać, przejdź po swoim pokoju trzy razy, a następnie wypowiedz magiczne słowa: „Czarodziejki Alfea, małe słodkie wróżki, dajcie mi siłę, proszę!” Potem po cichu idź do kuchni, tak, żeby nikt cię nie zauważył. W przeciwnym razie magia słów zniknie. Odkręć wszystkie palniki na kuchence gazowej. Następnie idź spać. Magia gazu natychmiast do ciebie przyjdzie. Będziesz nim oddychać przez całą noc. Rano, kiedy wstaniesz, wypowiedz słowa: „Dziękuję Wam czarodziejki Alfea. Stałam się wróżką. Od tej pory będziesz prawdziwą wróżką ognia.

Instrukcja została napisana w języku rosyjskim. Jak na nią natrafić? Wystarczy, że dziecko wpisze po rosyjsku w wyszukiwarkę frazę "jak stać się wróżką"". Już wśród pierwszych obrazów pojawi się zdjęcie z niebezpiecznym opisem. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że hasło wpisano w wyszkukiwarkę kilkadziesiąt tysięcy razy.

Rosjanie wszczęli już śledztwo w tej sprawie, zawiadomienie złożyli zaniepokojeni rodzice, którzy natrafili na niebezpieczny wpis w sieci.

Pojawiają się też informacje o pierwszych ofiarach. Jest nią 5-letnia Sofia Jeżowa, która podążając za wskazówkami instrukcji, została poważnie poparzona.

Niebezpieczna gra doprowadziła do tragediiNiebezpieczna gra doprowadziła do tragedii Screen z youtube.com/Channel 14

Z kolei brytyjski dziennik "Metro" cytuje wypowiedź matki 7-letniej córki, która o mały włos nie doprowadziła do tragedii.

Obudziłam się w nocy i poczułam silny zapach gazu. Widziałam, jak moja 7-letnia opuszczała kuchnię i szła prosto do swojego pokoju. Okazało się, że przeczytała o tym w internecie. Gdybym nie poczuła gazu, nasza ośmioosobowa rodzina nie obudziłaby się rano.

ZOBACZ TAKŻE: Turysta nagrał, jak wchodzi na górę, skąd najlepiej widać Machu Picchu. Tę ścieżkę nazywają "schodami śmierci"

Ścieżką rowerową w Nowej Zelandii zachwyca się cały świat. Ale w Polsce też mamy takie cudo