Do zdarzenia doszło około godziny 16:00 w podelbląskiej miejscowości Janowo. Jadący tą trasą policjant po służbie, został wyprzedzony przez motocyklistę. Jak informuje policja, gdy motocyklista był w oddali, z jego plecaka zaczęły wypadać dokumenty i banknoty. Najprawdopodobniej otworzył go pęd powietrza .
Policjant zatrzymał się i z dwoma innymi osobami, które również widziały zdarzenie, zaczął zbierać rozrzucone na jezdni banknoty i paragony fiskalne. Znalezione rzeczy zawiózł na komendę w Elblągu. Przekazał je dyżurnemu. Była to kwota blisko 8 tysięcy złotych.
Na podstawie paragonów fiskalnych ustalono, że gotówka to utarg ze sklepów spożywczych. W ten sposób namierzono właściciela sklepu, do którego teraz te pieniądze wrócą.