Niecodzienny obrazek mieli okazję oglądać 7 lutego około 9 rano jadący drogą w stolicy Wietnamu. Kierowca taksówki toyota vios beztrosko jechał sobie z przewieszonym przez okno człowiekiem.
Był nim policjant wietnamskiej drogówki, który próbował wlepić taksówkarzowi mandat. Mężczyzna za wszelką cenę chciał tego uniknąć, więc odjechał. Oboje tak się uparli, że doprowadzili do absurdalnej sytuacji, która nie umknęła uwadze innych kierowców.
Film szybko trafił do internetu i wietnamskich wiadomości. Jak donosi us.24h.com.vn, policjant podróżował w tej niebezpiecznej pozycji przez aż 20 kilometrów.