Duchowny zakazał kobietom dotykania fallicznych owoców i warzyw

Na czarnej liście są ogórki, banany, cukinie i marchewki.

Mieszkający w Europie islamski duchowny stwierdził, że kobiety nie powinny się zbliżać do objętych zakazem owoców i warzyw, jeśli chcą uniknąć nieczystych myśli. Jeśli mimo zakazu kobieta nabierze ochoty na zakazany owoc, może go podać tylko mężczyzna (najlepiej mąż lub krewny) po uprzednim pokrojeniu na małe kawałki (byle nie na oczach kobiety!).

Dosłownie rzecz ujmując, zabiegi te mają uchronić kobiety przed podnieceniem wywołanym ''warzywami i owocami przypominającymi męskiego członka'' oraz ''myśleniem o seksie'' - jak napisał egipski serwis Bikya Masr.

Duchowny został zapytany o to, jak ustrzec żony i córki przed niebezpieczeństwem czyhającym na nie podczas zakupów w warzywniaku. - Ta kwestia - odpowiedział - pozostaje między nimi a Bogiem.

Wypowiedź kontrowersyjnego duchownego wywołała w internecie falę sprzeciwu. Internauci zarzucają mu kalanie dobrego imienia islamu oraz poszukiwanie łatwej popularności. W tych konkurencjach nie startuje samotnie - po piętach depcze mu saudyjski profesor, który troszcząc się o dziewictwo kobiet, zakazał im prowadzenia auta .

Oficjalny spot stolicy na Euro 2012. Dlaczego oni latają nad Wisłą? >>