1. Cierpliwym polecamy zbudowanie krokodyla z dyni . Wygląda naprawdę imponująco. Można na przykład umieścić go przed domem (ewentualnie na dachu) i... czekać. Wieść o krokodylu z dyni na pewno szybko się rozniesie. Ludzie z całego miasta będą przyjeżdżać i podziwiać niesamowitą dekorację, prasa lokalna zamieści zdjęcia na pierwszych stronach gazet. A jeśli Wasz krokodyl będzie naprawdę ogromny, macie zapewnione miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa. Krótko mówiąc: krokodyl z dyni to trampolina do sławy!
2. Podwodne zawody w wycinaniu wzorów w dyni . Przyznajemy, konkurs wymaga sporo przygotowań - trzeba załatwić sprzęt i jurorów, którzy zgodzą się zanurkować i ocenić prace. Jednak czego się nie robi dla udanego Halloween... Uwaga: tylko dla nurków. Reszcie polecamy wersję domową - w wannie lub misce. Może być równie ciekawie.
3. Pływanie w dyniach . Dla tych, którzy umieją pływać lub mają przy sobie koło ratunkowe. Potrzebne są naprawdę gigantyczne dynie i człowiek, który umie zrobić z nich łódki. Jeśli dyniowe kajaki będą już gotowe, wystarczy tylko zdobyć wiosła i rozpocząć wyścig! Ratownicy na brzegu mile widziani.
4. Bieg w dyniach . Potrzebne są dwie dynie dla każdego zawodnika. W każdej należy zrobić dziurę na wylot grubości swojej nogi. Dalej... wiadomo co robić. Dla bardziej wysportowanych polecamy wersję ekstremalna: wkładamy obie nogi do jednej dyni i... skaczemy!
5. Najtrudniejsze a zarazem najbardziej twórcze. Nakręcenie filmu grozy z dynią w roli głównej . Coś w stylu "Zemsty Toma Criuse'a". Musi być fabuła, muzyka trzymająca w napięciu i zapierający dech w piersiach finał. Filmy możecie przesyłać do nas, najciekawsze opublikujemy w Deserze!
Znalazłeś w sieci coś fajnego na Deser? Wyślij nam linka !
