Kim jest John Darwin?
Brytyjczyk John Darwin - wkrótce po przeprowadzce do Seaton Carew i objęciu posady w miejscowym więzieniu - zaginął. Mężczyzna wybrał się nad morze popływać kajakiem. Nie wrócił. Policja znalazła na plaży szczątki jego ubrań i wrak kajaka .
Jednak w ostatnią sobotę - pięć lat po zniknięciu - mężczyzna pojawił się na posterunku policji w Londynie i powiedział: "chyba jestem osobą zaginioną". Tożsamość Johna potwierdzili dwaj jego synowie, którzy do niedawna byli przekonani, że ich ojciec zginął w tragicznym wypadku. Najdziwniejsze jest to, iż Darwin do dziś nie przypomniał sobie co działo się z nim od marca 2002 roku.
Tajemnicza historia żony
Dzisiejszy "The Daily Telegraph" ujawnił kolejne szczegóły z życia rodziny Darwinów. Sześć tygodni temu żona Jonha - Anne Darwin - zniknęła.
Okazało się, że kobieta sprzedała dwa rodzinne domy i wyjechała z kraju. Nie zostawiła aktualnego adresu. Na podstawie rachunków bankowych policja ustaliła, iż Anne przebywa w... Panamie .
Potwierdzają to sąsiedzi. Bill Rodriguez, zeznał, iż ostatnio widział się z Ann w sierpniu. Kobieta powiedziała mu wówczas, że właśnie wróciła z Panamy. Była zachwycona tym krajem. Kupiła tam mieszkanie i zamierzała osiedlić się na stałe.
Jednak inni sąsiedzi byli przekonani, że żona Johna przebywa na Karaibach lub w Australii.
Co się działo przez ostatnie pięć lat?
Ustalono, iż w okresie, gdy John Darwin uważany był za zaginionego, ktoś wypłacał pieniądze z jego konta. Nie wiadomo jeszcze, czy mąż Anne był ubezpieczony i czy jego rodzina otrzymała odszkodowanie po jego śmierci.
- Mężczyzna nie pamięta co stało się w 2002 ani dlaczego wrócił. Nie ma żadnych wspomnień. Jednak gdzieś musiał przebywać przez ostatnie pięć lat. Jest wiele pytań, na które trzeba znaleźć odpowiedzi - powiedziała przedstawicielka policji.
Jedna wątpliwość została rozwiana. Jak wyznał ojciec zaginionego, gdy John miał 4 lata został potrącony przez samochód i doznał urazu głowy . Wypadek mógł spowodować późniejszą amnezję.
Byłeś świadkiem jakiegoś absurdu? Znalazłeś w sieci coś fajnego na Deser? Napisz do nas!
ZOBACZ: Jeszcze więcej Deseru w Deserze