Jak do tego doszło?
Bliźnięta po urodzeniu zostały oddane do adopcji. Niestety dzieci rozdzielono - każde trafiło do innej rodziny.
Po latach, rodzeństwo spotkało się przypadkowo. Oboje wiedzieli, że łączy ich niezwykła więź. Znajomość przerodziła się w uczucie. Para wzięła ślub. Dopiero po ceremonii małżonkowie dowiedzieli się, że są rodzeństwem.
Brytyjski sąd anulował ślub. Nie ujawniono danych rodzeństwa, ani szczegółów ich życia. Nie wiemy, jak dokładnie dowiedzieli się o swoim pochodzeniu.
Izba Lordów: Ludzie mają prawo wiedzieć, kim są
Sprawa wyszła na jaw podczas dyskusji w brytyjskiej Izbie Lordów. Członkowie Izby debatowali na temat ustawy dotyczącej płodności i embriologii. Lord Alton, który dowiedział się o tragicznych losach brytyjskich bliźniaków od znajomego sędziego, powiedział: - Nikt nigdy nie poinformował ich, że są bliźniętami.
Jego zdaniem, ta historia pokazuje, jak ważne jest zagwarantowanie dzieciom prawa do informacji o ich pochodzeniu i tożsamości biologicznych rodziców.
- Jeśli nie wiesz, kim są twoi krewni, możesz kiedyś spotkać któregoś z nich, zakochać się. A wtedy nietrudno o tragedię, taką, jak ta - skomentował Alton.