Ilja Gort stwierdził niedawno w wywiadzie, że potrafi odróżnić miliony różnych zapachów . Nos uznał za gwaranta jakości wytwarzanych przez siebie win. Cóż, nic dziwnego, że zdecydował się na ubezpieczenie tej części ciała...
- Nos i zmysł zapachu są dla winiarza tym, czym palce dla kucharza - stwierdził agent ubezpieczeniowy z firmy Watkins Syndicate, Jonathan Thomas .
Lloyd's jest powszechnie znany z ubezpieczania ekstrawaganckich rzeczy. Z usług firmy skorzystał m. in. gitarzysta zespołu Rolling Stones Keith Richards , który ubezpieczył swoje dłonie.
Co ciekawe, nos Gorta nie będzie pierwszym nosem ubezpieczonym w tej firmie. Palma pierwszeństwa należy do satyryka Jimmy'ego Durante i nosa będącego zarazem znakiem rozpoznawczym Amerykanina.
Można przypuszczać, że gdyby Albert Einstein dożył naszych czasów, chciałby ubezpieczyć swój mózg .