"Kręcą mnie silne kobiety " - tak rozpoczyna się piosenka grupy the Clintons , napisana na cześć
. Utwór zaprezentowany został w telewizji CNN. Przy akompaniamencie akustycznej gitary płyną w nim słowa uwielbienia nie dla Hillary-polityka, lecz dla Hillary-kobiety.
"Hillary Clinton song" to klasyczna piosenka o miłości . Obiekt westchnień zespołu opiewany jest jako "kobieta, która wie czego chce". Muzycy są cierpliwi: "na razie jesteś zajęta, więc po prostu poczekam".
Aby zrobić dobre wrażenie na Hillary członkowie zespołu postanowili pokazać jej jak wiele mają wspólnego. Zespół w swojej piosence odwołuje się do jej nazwiska, które posłużyło mu za nazwę: "Codziennie te same żarty - gdzie jest Monika ?"
- Te powracające dowcipy sprawiły, że postanowiliśmy napisać tą piosenkę. Czujemy ból Hillary - powiedział John McLellan, wokalista the Clintons.
Im dalej w piosenkę, tym przekaz staje się odważniejszy . To już nie tylko pean na cześć pani senator, to też konkretne propozycje : "Nie musisz być samotna" i "Gdybyś kiedykolwiek rzuciła Billa, przyjdź do mnie".
Ciekawe co na to Bill?
Na co dzień the Clintons to klasyczny zespół pop-rockowy. Posłuchaj piosenek z ich nowego albumu.
