Jedno z przedszkoli w Rumunii postanowiło poważnie zabrać się za swoich wychowanków . Leżakowanie czy zmuszanie do zjedzenia szpinaku najwyraźniej nie dają już rady, więc na pomoc wezwana została policja .
Przedszkolanka Nusa Arghene przyprowadziła funkcjonariusza, który zagroził przestraszonym maluchom, że jeśli będą rozrabiać, mogą zostać aresztowane . Nie wiadomo czy władze przygotowały specjalną celę dla dzieci na komisariacie.
Całą sprawą zajmuje się obecnie prokuratura, która została zaalarmowana przez rodziców dzieci. Podobno przestraszone szkraby boją się swojego przedszkola i nie chcą do niego chodzić.
Pani Arghene odmówiła komentarza. Urzędnik odpowiedzialny za nadzór nad przedszkolami przyznaje: - To wyjątkowo trudna sytuacja . Rodzice zagrozili mi, że zabiorą z placówki swoje pociechy, jeśli wychowawczyni nie zostanie ukarana.
Weź Deser na wynos! Umieść go na swojej stronie lub blogu. Jak to zrobić? Wszystkiego dowiesz się TUTAJ. Czytelnicy donoszą! Byłeś świadkiem absurdalnej sytuacji? Zrobiłeś śmieszne zdjęcia? Znalazłeś w sieci fajny film? NAPISZ DO NAS !
