Jeśli wierzyć Chińczykom, dla których ósemka jest szczęśliwą liczbą, to te dzieci są w czepku urodzone.
Gdy personel szpitala w amerykańskim stanie Minnesota powiedział Lindsey Hauer, o której godzinie przyszła na świat jej córka Hailey Jo , kobieta uznała to za żart. Ile dziecko waży, dowiedziała się dopiero później.
Mały Xander Jace Riniker urodzony w miejscowości Cedar Rapids w stanie Iowa jest na dodatek ósmym wnukiem swoich dziadków od strony mamy.
Tego samego dnia, co szczęściarze z USA, ale o godz. 8:08 rano w Hull w hrabstwie East Yorkshire w Wielkiej Brytanii na świat przyszło pierwsze dziecko 20-letniej Samanthy Wilson. Chłopiec nazywa się Conner Bolland i waży... oczywiście 8 funtów.
Pracownicy szpitala odbierający poród w Minnesocie zapewnili, że kupią bilety na loterię. Jeśli to urodzinowe nagromadzenie ósemek przyniesie im szczęście , pozostanie jedynie żałować, że przy 24-godzinnej konwencji zapisu czasu i metrycznym systemie wag, o taki zbieg okoliczności znacznie trudniej. Być może szczęśliwa ósemka pomoże im trafić szóstkę w Lotka.
Zrób Deser na wakacje! Wyślij nam śmieszne wakacyjne zdjęcia, dowcipy i dziwaczne nazwy miejscowości. Napisz na deser_na_wakacje@gazeta.pl i weź udział w naszym letnim plebiscycie.