Wpadka ministra rolnictwa: żyjemy w 2908 roku?

Śmieszne pomyłki w podawaniu dat zdarzają się niemal każdemu. Jednak Marek Sawicki w czasie uroczystej inauguracji roku szkolnego naprawdę się rozmarzył i wybiegł myślami daleko w przyszłość. Pomylił się ''zaledwie'' o 900 lat! Wpadkę ministra opisał portal TVN24.  

- Rok szkolny 2908/2909 uważam za otwarty - oświadczył Sawicki z uśmiechem, ale i powagą w trakcie Krajowej Inauguracji Roku Szkolnego szkół prowadzonych przez resort rolnictwa. A dzieci słuchały...

Zaskoczona tak dalekim skokiem w XXX wiek widownia nagrodziła Marka Sawickiego gromkimi brawami i nieco stłumionym śmiechem. Prowadzący uroczystość już chciał zapowiedzieć kolejny punkt programu, ale minister wrócił jednak do rzeczywistości i mównicy.

Przecież słowa ministra Sawickiego miały ''pójść do protokółu'' - ile stuleci mogło zostać zgubionych przez drobną wpadkę? Na szczęście szef resortu rolnictwa szybko naprawił pomyłkę. - Jak to się tkwi jeszcze w XX wieku... - dodał filozoficznie na zakończenie.

Wystąpienie ministra-marzyciela możesz zobaczyć TUTAJ>>

CZYTAJ TEŻ:

"Cześć, przykro mi, że...'' - co mówi minister Sawicki, kiedy nie może odebrać telefonu?

Nie tylko Marek Sawicki myli daty - w którym roku urodził się Jarosław Kaczyński?

Więcej o: