Australijska opozycja nie kryła we wtorek oburzenia. - Jeszcze nigdy nie słyszałem, żeby siły zbrojne, których zadaniem jest ochrona Australii, w okresie Bożego Narodzenia szły na sześć-osiem tygodni urlopu, bo jest to dobre dla matek i ojców - grzmiał rzecznik Partii Liberalnej ds. polityki obronnej David Johnson. - To jest niewłaściwe przesłanie do przemytników ludzi i rybaków- kłusowników - dodał rzecznik.
Australijska marynarka wojenna ma problemy z naborem rekrutów. Długi bożonarodzeniowy urlop ma być dla młodych ludzi zachętą do kariery na okrętach. Poza tym, nie wszyscy będą w okresie świąt na urlopach - resort obrony zapewnił, że aż 500 marynarzy będzie w tym czasie pełnić służbę.
CO MOŻNA ROBIĆ W CZASIE URLOPU:
Przez pomyłkę polecieć do Turcji zamiast na Wyspy Kanaryjskie
Zrobić zdjęcie UFO w Hiszpanii
Znaleźć tysiąc dolarów na plaży
WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE!!! Wysyłaj nam śmieszne zdjęcia, historie i filmiki i wygrywaj nagrody!