22 lipca emerytowany nauczyciel, 56-letni John Powell zajmował się swoim ogródkiem, kiedy na niebie ujrzał wojskowy samolot - potężnego Herculesa. Za samolotem zobaczył dziwny obiekt, który wydawał się "śledzić" maszynę. Powell postanowił zrobić mu zdjęcie. ZDJĘCIE ZOBACZYSZ TUTAJ>>>
- Bardzo chcę dowiedzieć się, co to było - mówi Powell.
W końcu zdecydował się pokazać fotografię i zwrócić się do Ministerstwa Obrony o wyjaśnienie. Herculesy z pobliskiej bazy transportują między innymi ciała zabitych w Afganistanie brytyjskich żołnierzy.
- Dopóki nie pojawi się zagrożenie, nie będą podejmowane próby wyjaśnienia natury zjawiska - oznajmił rzecznik Ministerstwa. Sprawdzone zostanie jedynie, czy miało miejsce "wrogie lub niebezpieczne" działanie.
Russ Kellet, wiceprzewodniczący British Flying Saucer Bureau, twierdzi, że zna rozwiązanie zagadki. Jego zdaniem, UFO to po prostu... chmury. - Nie spojrzałbym na to dwa razy - mówi Kellet.
Z kolei ekspert, który w przeszłości analizował dla Ministerstwa Obrony fotografie UFO nie jest taki pewny: - To intrygujące zdjęcie. Trudno je jednoznacznie ocenić. Coś na pewno było na niebie, skoro autor to zobaczył przed, a nie po zrobieniu zdjęcia - mówi Nick Pope.
POLECAMY: