Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wrzosy to jeden z najbardziej znanych symboli kończącego się lata. Ich delikatne kwiaty przypominają ogrodnikom o zbliżającej się jesieni. Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na hodowanie właśnie tych roślin. Ich uprawa nie jest trudna, jednak należy pamiętać o paru podstawowych zasadach. Oto kilka z nich.
Najlepszą porą na sadzenie wrzosów jest przełom września i października. To właśnie ten termin pozwoli roślinom na odpowiednie przygotowanie się do nadchodzącej zimy. Zanim jednak włożysz krzewy do ziemi, skorzystaj z jednego sprawdzonego triku, dzięki któremu będą zdrowo rosnąć przez długi czas. Zanurz doniczki z sadzonkami w misce z wodą. W ten sposób odpowiednio nawodnisz rośliny na długo przed zasadzeniem.
Wybierając miejsce, w którym zasadzisz rośliny, zadbaj o odpowiednie nasłonecznienie powierzchni. Wrzosy, wbrew stereotypowi, wcale nie lubią rosnąć w cieniu. Najlepiej uprawiać je w punkcie ogrodu, który jest odpowiednio osłonięty przed działaniem wiatru. Nie wystawiaj krzewów na bezpośrednie działanie słońca - rośliny potrzebują światła, jednak promienie UV mogą mieć na nią zły wpływ. Na rabacie, na której zasadziłeś wrzosy, warto hodować także m.in. żarnowce, juki karolińskie, czy rudbekie.
Wrzosy z powodzeniem rosną w doniczkach ustawionych na balkonach i tarasach. Przy odpowiedniej pielęgnacji można je także przechować w domu nawet do kilku tygodni. Przede wszystkim należy zasadzić je w odpowiedniej glebie. Krzewy najlepiej rozwijają się w lekko kwasowym podłożu o pH ok. 3,5-5. Ziemia powinna być także żyzna i odpowiednio przepuszczalna.
Rób to regularnie i w miarę często. Nawet niewielkie przesuszenie może mocno im zaszkodzić. Latem dobrze jest nawadniać rośliny każdego dnia. Używaj do tego wyłącznie miękkiej wody. Lej ją bezpośrednio na ziemię, unikając przy tym zalania kwiatów lub liści. Gleba, w której zasadzone są wrzosy, powinna zawsze być wilgotna, jednak nigdy nie może być mokra.