-letniego ochroniarza. Z nim również wdał się w awanturę z fatalnym skutkiem. 23-latek rzucił się na starszego mężczyznę, który wyciągnął nóż i wbił mu go w pachwinę. Po upływie kilku godzin panna młoda zaczęła szukać swojego oblubieńca, by znaleźć go około godziny 5.00 rano w pokoju ochroniarza. Jak
, że może wezwać policję. Najwyraźniej interwencja się udała, bo sytuacja na koniec nagrania wyglądała na opanowaną. Awantura w Żabce. Internauci komentują nagranie Internauci wciąż żywo komentują nagranie. Jedni zastanawiają się, o co chodzi i dlaczego doszło do wymiany zdań. Inni gratulują kobiecie odwagi
Do tragicznych wydarzeń doszło w czwartek w nocy przy ulicy Obrońców Westerplatte w Łodzi. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o głośnej awanturze na osiedlu Bałuty. W jednym z mieszkań pijani rodzice głośno się kłócili. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zastali nietrzeźwych dorosłych
- jest okrutne, głupie, niemiłe i potwornie staroświeckie. Po tych słowach w studiu zaczęła się awantura, przerwana dopiero zdecydowaną interwencją gospodarzy programu. Katie Hopkins wróciła po niej do tematu imion, dodając, że nie lubi także "geograficznych" imion, takich jak Brooklyn czy London
się, że istnieją tacy ludzie, jak ta kobieta, którzy nie boją się wyrazić swojego zdania głośno - mówi świadek wydarzenia, który nagrał awanturę. Drodzy Czytelnicy! Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe
21 stycznia pod Radzyminem pijany kierowca potrącił 15-letniego chłopca. Dziecko zmarło na skutek odniesionych obrażeń, pomimo natychmiastowej reanimacji. Kierowca miał 1,76 promila alkoholu we krwi. Nikt nie spodziewał się awantury, która rozpętać miała się dwa dni później na pogrzebie chłopca
Wcześnie rano do jednego z autobusów jadących ulicami Gorzowa wsiadł mężczyzna. Najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu lub innych używek. W pewnym momencie zaczął ubliżać stojącemu obok pasażerowi i nazwał go złodziejem. Oddaj mi to! Ludzie, pomocy. Oszust! - krzyczał nieskładnie człowiek. Jak
Prawdopodobnie dziewczynka biegając po lokal, szturchnęła kilka razy krzesło kobiety. Ta nie wytrzymała, podeszła do dziecka, które schowało się za stołem i je kopnęła. Matka dziewczynki natychmiast zaczęła okładać kobietę pięściami po głowie. Obsługa lokalu szybko zareagowała i rozdzieliła bijące
ZOBACZ WIĘCEJ >>
Skąd awantura? Kobiety-kierowcy wkurzyły się za insynuację, że potrzebują szerszych miejsc parkingowych. Mężczyźni: bo to niesprawiedliwe i oni też tak chcą. Kobiece miejsca parkingowe wymyśliła dyrekcja centrum handlowego Emmezeta w Zagrzebiu. - Są szersze, lepiej oświetlone i udekorowane różowymi
Największa awantura/ kłótnia o pieniądze w waszej rodzinie dotyczyła czego- zakup czegoś, pożyczenie komuś, kradzieży pieniędzy...
Nie przypominam sobie żadnej awantury o pieniądze w mojej rodzinie pochodzenia. Z mężem przez 30 lat nie udało mi się pokłócić o pieniądze, awantury u nas nie było nigdy, bez względu na temat.
Nigdy nie mieliśmy awantury o pieniądze. Zwykle jesteśmy do bólu zgodni. -- Prócz wyższego wykształcenia dobrze byłoby posiadać jakieś średnie wyobrażenie i co najmniej podstawowe wychowanie.
U nas nigdy nie bylo awantur. Zyjemy w symbiozie polaczeni wzajemnymi oskarzeniami o przywlaszczanie majatku. Bo przodkom bylo zbyt trudno doliczyc sie ilosci dzieci i spadek dostawalo to ulubione. I tak z pokolenia na pokolenie.
Wpis świeży. Luka żyje. Chwilowo poza Aqua. -- nie mam na sobie spodni "dresowych" tylko garniturowe (z gumką) Patryk Jaki
Kłótnie i awantury o pieniądze w rodzinie??? To by musiało być bardzo źle i nie rokuje na przetrwanie rodziny. Może dyskusja i problem do rozwiązania, albo żal poniewczasie, że ktoś coś schrzanił i kasa poszła w błoto. Średnio kojarzę, ale np. niedoczytanie drobnych druczków i gwiazdek u operatora
My się w zasadzie nie kłócimy o pieniądze, ale od czasu do czasu w moim mężu odzywa się Krakus. I robi, no może nie awanturę, ale ma jakieś wąty, nie o płaszcz za 900 zł, nie o buty, nie o hobby (droższe i od płaszcza i butów) tylko o budyń droższy o 30 groszy. Albo majonez droższy o 4 zł, bo ten
Z mężem nigdy nie było- mamy chyba zbyt podobne podejście do kasy, a akurat przynajmniej na razie jeśli już pojawiał się temat typu na co wydać większe środki, bo mieliśmy różne zdania a kasę ograniczoną albo ile możemy na coś przeznaczyć to zawsze dało się to przegadać i znajdowaliśmy jakieś
Dorosła córka od pięciu lat wyjeżdża z matką i wnukami nad morze w wakacje. W tym roku córce pokomplikowały się sprawy, musi przełożyć wyjazd na inny termin. Niestety poinformowała matkę o faktach na 4 dni przed terminem, bo sytuacja była dynamiczna. Córka te wyjazdy w całości finansuje. Matka na
W sklepie jest napis: kolejki do każdej klasy osobno, ale zwyczajowo w tym sklepie ustawia się jedna kolejka i ludzie przed kasami rozdzielają się na poszczególne kasy. Przeczytawszy napis ktoś decyduje się podejść bezpośrednio do kasy, omijając kolejkę, w sklepie rozpoczyna się awantura, zaczynają