Kiedy wielu z nas korzystało z uroków majówki i przebłysków słońca, pan prezydent Andrzej Duda nie próżnował. Zaskoczył wszystkich podczas uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja, bo wystosował niespodziewane ogłoszenie:
Tym samym zapowiedział referendum konstytucyjne w 2018 roku.
Szybko jednak okazało się, że nawet politycy Prawa i Sprawiedliwości byli zdziwieni tym pomysłem. Eksperci też szybko storpedowali ten pomysł. Niemniej wieść poszła w świat i pojawiły się MEMY. Wybraliśmy dla was te najciekawsze.
Niedługo potem pojawiły się głosy, że referendum o konstytucji to nie był pomysł prezydenta. I choć część polityków PiS dowiedziała się o nim z mediów, to podobno było one planowane już od dłuższego czasu.
Szefowa gabinetu premier Beaty Szydło Elżbieta Witek oznajmiła w czwartkowym wydaniu 'Jeden na jeden' TVN24, że prezydent jedynie ogłosił termin referendum, które od dawna znajdowało się w planach partii rządzącej. - To nie jest pomysł pana prezydenta, to pomysł Prawa i Sprawiedliwości - podkreślała Witek, utrzymując, że już rok wcześniej jako rzeczniczka partii była pytana o swoje zdanie na ten temat. - Pan prezydent jest z naszego obozu. To nie jest jego inicjatywa, to inicjatywa Prawa i Sprawiedliwości - zaznaczyła.
No właśnie - dlaczego konstytucję trzeba zmienić?
Użytkownicy sieci jednak podchwycili koncepcję nowej konstytucji i już zgadują, jak będzie ona wyglądała.
Po ogłoszeniu referendum w sprawie konstytucji zaczęły się sypać komentarze. Zresztą dość nieprzychylne samej koncepcji - nie od dziś wiadomo, że PiS nie odpowiada obecny kształt ustawy zasadniczej.
Przysięga, rzecz święta.
To jednak nie wszystkie słowa pana prezydenta z ostatnich dni, które wzbudzają kontrowersje. Prezydent Andrzej Duda mówił kilka dni temu w wywiadzie dla TVP Historia, że potomkowie zdrajców piastują w Polsce ważne funkcje.
- Miejmy tego świadomość, że dzisiaj dzieci i wnuki zdrajców Rzeczypospolitej, którzy tutaj walczyli o utrzymanie sowieckiej dominacji nad Polską, zajmują wiele eksponowanych stanowisk w różnych miejscach, w biznesie, mediach - stwierdził. - Oni nigdy nie będą chcieli się zgodzić na to, żeby prawda o wyczynach ich ojców, dziadków i pradziadków zdominowała polską narrację historyczną, będą zawsze przeciwko temu walczyli - dodał prezydent.
Na te słowa zareagował ks. Stanisław Walczak, emerytowany duchowny, były misjonarz w Afryce, obecnie mieszkający w Niemczech. W liście otwartym do prezydenta Dudy stwierdził: 'oskarża pan biedaków, którzy przeszli przez piekło, o zdradę oraz o przekazanie jej w genach jego potomków'.
Z okazji Święta Pracy jednak większość Polaków wypoczywała.
Majówka się skończyła i zaczął się gorący okres matur. Tysiące młodych ludzi w całej Polsce zdaje właśnie egzamin dojrzałości. Nie ma co ukrywać - to na pewno duży stres.
Ale spokojnie, życie pokazuje, że nawet bez odpowiedniego wykształcenia można zrobić karierę - trzeba być po prostu odpowiednio przedsiębiorczym.
Nigdy nie wiadomo, jak komisja zaskoczy maturzystów. Co roku pojawiają się zadania, które wielu uczniom spędzają potem sen z powiek.
Samuel Pereira, wiceszef publicystyki TVP Info, oglądał debatę prezydencką Le Pen i Macrona. I uznał, że czas ich wypowiedzi to wyznacznik poparcia dla jednego z kandydatów. Tego nie przegapili użytkownicy sieci - ich komentarze posypały się lawinowo. Wybraliśmy dla was kilka najzabawniejszych.
Samuel Pereira jest niekwestionowanym królem polskiego Twittera. Nie mógł odmówić sobie internetowego komentarza podczas debaty kandydatów na fotel prezydenta Francji - Marine Le Pen i Emmanuela Macrona:
Le Pen - 44,25
- Samuel Pereira (@SamPereira_) 3 maja 2017
Macron - 38,23https://t.co/6GVWOfnSkH pic.twitter.com/FTnkYdEDhr
I gdyby poprzestał tylko na tym, nie byłoby problemu. Zdecydował się jednak pogłębić analizę debaty i skupił się na wyświetlających się przy nazwiskach kandydatów cyferkach. Uznał, że to procenty poparcia, co natychmiast wychwycili inni internauci:
???????? pic.twitter.com/z0NKhFBCkR
- Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 3 maja 2017
Dziennikarz skasował już komentarz ze swoją 'wpadką', ale jak wiadomo - w internecie absolutnie nic nie ginie. Pomylenie czasu wypowiedzi z rosnącym poparciem zrobiło wrażenie:
Le Pen - 44,25
- Samuel Pereira (@SamPereira_) 3 maja 2017
Macron - 38,23https://t.co/6GVWOfnSkH pic.twitter.com/FTnkYdEDhr
Ktoś nawet na podstawie jego pomyłki zaproponował nowy typ zadania maturalnego.
Ktoś nawet na podstawie jego pomyłki zaproponował nowy typ zadania maturalnego.
Przy odpowiedniej interpretacji każda nowina, jest dobrą nowiną.
Niektórym trzeba mówić pewne rzeczy bardzo wyraźnie.
5 maja 1957 roku urodził się w Piotrkowie Trybunalskim Witold Waszczykowski - dyplomata, jakiego Polska jeszcze nigdy nie miała. Z tej okazji panu ministrowi życzymy wszystkiego najlepszego.