Nauczyciel postanowił szybko rozprawić się z problemem brudnych rąk. W dość obrazowy sposób pokazał swoim uczniom, co się dzieje z jedzeniem pod wpływem bakterii, które znajdują się na naszych dłoniach.
W tym celu wykonał prosty, ale efektowny eksperyment. Przygotował 3 woreczki i do każdego włożył kromkę chleba. W pierwszym woreczku znajdowała się czysta kromka, w drugim również, ale z jedną różnicą: nauczyciel pozwolił uczniom z umytymi rękami dotknąć ją. Natomiast w 3 foliówce była kromka, którą dotknęły dzieci z brudnymi dłońmi.
- Chciałem pokazać, jakie znaczenie ma stan czystości rąk przeciętnego nastolatka w szkole, gdy dotyka różnych przedmiotów - napisał pedagog. Następnie zamknął wszystkie woreczki i razem z dziećmi obserwował, co się z nimi dzieje i jak rozwijają się bakterie. Na efekty nie musieli długo czekać. Trzeba przyznać, że dość dosadnie pokazują, co mamy na rękach, gdy ich nie myjemy.
