Agonia to proces umierania, który poprzedza ustanie funkcji życiowych, czyli śmierci. Jest to stopniowy zanik czynności życiowych, który na początku prowadzi do śmierci klinicznej, a następnie biologicznej.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl. >>>
Agonia to upośledzenie czynności układu oddechowego, krążenia oraz ośrodkowego układu nerwowego. Wiąże się to z porażeniem mięśniowym oraz utratą świadomości. W kolejnych etapach krążenie i oddychanie utrzymuje się na minimalnym poziomie. W sytuacji, gdy stan ten się przedłuża, nazywamy go letargiem, który następnie prowadzi do śmierci klinicznej, a później śmierci biologicznej. Agonia nie zawsze oznacza śmierć, proces umierania może odwrócić reanimacja pacjenta.
Ksiądz Jan Kaczkowski, wykładowca UMK w Toruniu, założyciel oraz prezes puckiego Hospicjum pod wezwaniem św. Ojca Pio, w opracowaniu "Jak umiera ciało człowieka" opublikowanym przez portal zwrotnikraka.pl na podstawie wieloletniego doświadczenia w pracy przy osobach zmagających się z rakiem, opisał jak wyglądają ostatnie godziny życia człowieka. Duchowny wyróżnił kilka oznak świadczących o zbliżającej się śmierci.
"Umierający są w stanie normalnie rozmawiać, ale ich głos jest spowolniony, znika melodyczność - ton robi się jednostajny. Wtedy muszę być bardzo uważny i skupić się na tym, co mówią umierający. W strumieniu słów przeplatają się zwykłe informacje [...] z ważnymi wyznaniami - pojawia się świadomość nadchodzącej śmierci, chorzy mówią o Bogu, o swoim lęku" - wyjaśnia duchowny. I dodaje "w ciągu ostatnich kilku godzin życia człowiek staje się spokojny, poddaje się naturalnemu biegowi rzeczy".
Co się dzieje z osobą umierającą dwie, trzy godziny przed śmiercią?
Poniżej znajdują się objawy, po których możemy stwierdzić, że osoba zmarła:
Co zrobić kiedy stwierdzimy, że bliska nam osoba nie żyje?
Portal bliskochorego.pl, informuje, że w pierwszej kolejności należy zawiadomić lekarza POZ lub lekarza opieki hospicyjnej. W sytuacji, gdy zgon nastąpi w weekend lub nie mamy dostępu do lekarza, musimy wezwać pogotowie. Po zbadaniu i stwierdzeniu zgonu lekarz wystawia dokument potwierdzający śmierć. Ciało osoby, która odeszła musi przez minimum dwie godziny pozostać w miejscu, gdzie stwierdzono zgon, następnie można zgłosić przewiezienie ciała przez zakład pogrzebowy.
Zobacz też: Zasiłek pogrzebowy wzrośnie? "SE": Nawet do 5 tys. zł. Rząd analizuje postulaty związkowców