Goszcz był ulubieńcem widzów, jego kariera nabierała rozpędu. Wszystko przerwał tragiczny wypadek

Był utalentowany, niezwykle przystojny, a wielka kariera stała przed nim otworem. Wszystko zmienił jeden wieczór, a dokładnie 24 stycznia 2003 roku. Właśnie wtedy doszło do wypadku, w którym zginął Waldemar Goszcz. Tragiczna śmierć aktora wstrząsnęła całą Polską.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Popkultura odc. 66

Waldemar Goszcz był rozchwytywanym modelem, realizował się muzycznie, a jego aktorska kariera dopiero nabierała tempa. Serial "Adam i Ewa", w którym zagrał tytułową postać, sprawiła, że na dobre przylgnęła do niego łatka bożyszcza nastolatek. Głośny wypadek z 2003 roku wszystko jednak przekreślił. 

Katarzyna Chrzanowska i Waldemar GoszczKatarzyna Chrzanowska i Waldemar Goszcz instagram.com/tvpolsat.info

Pierwsze kroki w Warszawie. Historia Waldemara Goszcza

Waldemar Goszcz urodził się w 1973 roku w niewielkim mieście Wolbórz w województwie łódzkim. Jako młody chłopak wyruszył na podbój Warszawy. Jak wspominał w jednym z wywiadów: 

Moi rodzice mieszkają na wsi. Mają dom, który razem wybudowaliśmy. Ziemię zabrało państwo na rentę dla babci. Przyjechałem do Warszawy, aby bić się o swoje. Osiągnąłem wiele, ale nie jestem zepsuty. Może to naiwne, ale wierzę w uczciwość. Jestem ambitny i pazerny na życie.

Pewnego dnia w stolicy zaczepił go właściciel jednej z renomowanych agencji modeli, proponując Goszczowi pracę. Jego wyróżniająca się z tłumu uroda sprawiła, że szybko zaczął on zdobywać pierwsze sukcesy. W 1993 roku przyznano mu tytuł "Twarz Roku", co przełożyło się na rozwój jego modelingowej kariery. Zaczął pojawiać się na wybiegach u słynnych projektantów oraz zdobywał liczne kontrakty reklamowe. 

W 1997 roku rozpoczął również swoją przygodę z muzyką. Wraz z Markiem Sośnickim założył zespół HiStreet. Niedługo później wziął udział w castingu do serialu "Adam i Ewa". Udało mu się zdobyć tytułową rolę i tym samym zapewnić sobie ogólnopolską rozpoznawalność. Produkcja emitowana w latach 2000-2002 okazała się bowiem prawdziwym hitem. Wszyscy śledzili perypetie gwiazdy reklamy Adama Rozdrażewskiego oraz bankowej urzędniczki Ewy Werner. Dzieliła ich różnica wieku, ale połączyło namiętne uczucie. 

 

Serialową partnerką Waldemara Goszcza była Katarzyna Chrzanowska, która w wywiadach ciepło wspominała kolegę z planu: 

Nie pamiętam, żeby Waldkowi odbiła jakakolwiek palma. Całą tą swoją popularnością się cieszył, czerpał z niej wielką radość. Ale chciał się też rozwijać i cały czas uczyć.

Waldemar Goszcz w 2001 roku wydał również swoją solową płytę "Waldek Goszcz". Znalazła się na niej piosenka "Orfeusz", którą fani serialu "Adam i Ewa" z pewnością pamiętają. 

 

Tragiczny wypadek Waldemara Goszcza. Co wydarzyło się w 2003 roku? 

Styczeń 2003 rok. Waldemar Goszcz miał wówczas 29 lat i wracał z koncertu. Nie był zresztą sam. W podróży towarzyszyli mu muzyk Filip Siejka oraz aktor Radosław Pazura. Na drodze krajowej nr 7 na wysokości Ostródy przed Miłomłynem, samochód zaczyna wyprzedzać. Okazuje się, że za kierownicą auta znajdował się właśnie Goszcz. Podczas wyprzedzania dochodzi do zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka autem. 

Niestety Waldemar Goszcz zginął na miejscu. Obrażenia aktora były na tyle poważne, że trudno było go zidentyfikować. Radosław Pazura na skutek wypadku miał złamaną nogę oraz doznał poważnego urazu płuc, który wymagał podłączenia go do respiratora. Filip Siejka natomiast miał m.in. pękniętą śledzionę. Do tego dnia muzyk powrócił pamięcią w rozmowie z Onetem

Waldek nie był zbyt dobrym kierowcą. Z reguły, kiedy razem jeździliśmy, to ja prowadziłem. Ale wtedy akurat tak się niefortunnie złożyło, że to on zasiadł za kierownicą. Kilka minut przed wypadkiem ustaliliśmy, że go zaraz zmienię i z tego właśnie względu odpiąłem pasy. Uratowało mi to życie, bo gdybym był zapięty, prawdopodobnie nie miałbym szansy przeżyć. Samochód był cały zmiażdżony.

Świadkowe zdarzenia oraz policjanci potwierdzili, że przyczyną tragicznego wypadku była brawura kierowcy, czyli Waldemara Goszcza. Aktor został pochowany w rodzinnym Wolbórzu.

Grób aktora i piosenkarza Waldemara Goszcza na Cmentarzu w Wolborzu w 10-rocznicę, jego tragicznej śmierci - 24 stycznia 2012Grób aktora i piosenkarza Waldemara Goszcza na Cmentarzu w Wolborzu w 10-rocznicę, jego tragicznej śmierci - 24 stycznia 2012 Mateusz Opasiński/pl.wikipedia.org

Waldemar Goszcz osierocił córkę. Dzisiaj aktor byłby również dziadkiem 

O życiu Goszcza nie było wiadomo zbyt wiele. W 1997 roku poślubił niejaką Monikę, ale małżeństwo nie trwało długo. 

Połączyła nas wzajemna fascynacja od pierwszego wejrzenia. Rozdzieliła niezgodność charakterów i zupełnie różne zainteresowania. Inność łączy na początku, a później przeszkadza - wspominał aktor.

Para doczekała się wspólnie córki Wiktorii. Miała ona zaledwie 6 lat, gdy Goszcz zginął w wypadku. Co wiadomo o niej teraz? Wiktoria Goszcz ma obecnie 25 lat i trzeba przyznać, że z wyglądu jest do swojego ojca bardzo podobna. Dziewczyna prowadzi instagramowy profil, z którego możemy dowiedzieć się, że studiuje psychologię, ale również ma sukcesy w modelingu. Na początku 2021 roku została zaś mamą małego Stasia. Obecnie na swoim koncie w mediach społecznościowych skupia się głównie wokół tematyki parentingowej. 

 
 

Zobacz też: Lidka z "Czterech pancernych" wywołała towarzyski skandal. Rozpadły się dwa małżeństwa

Więcej o: