Żarty na Prima Aprilis to temat, który wraca do roku. Czym zaskoczyć rodzinę i znajomych, by było wesoło, a jednocześnie by dowcip wyglądał prawdziwie? Trzeba przyznać, że nie jest to proste, bo tego dnia każdy jest mniej ufny i podejrzliwy. Wymaga więc sporo sprytu i planowania, by żart był udany. Ważne, by nie okazał się on przykry i zamiast do śmiechu, by nie doprowadził kogoś do łez, co niestety dość często się zdarza. Dlatego też jest mnóstwo osób, które nie lubią Prima Aprilis. Zawsze należy brać pod uwagę, że musi to być zabawne nie tylko dla nas, ale i dla osoby, która stanie się "ofiarą" naszego planu. Wszak chodzi o dobry nastrój, a nie o to, by sprawiać przykrość.
Zdania co do pochodzenia tej tradycji, są podzielone. Według części teorii, święto pochodzi od rzymskiego zwyczaju Cerialii, który był obchodzony na cześć bogini Ceres. Kolejna teoria mówi, że zwyczaj pochodzi od święta, również rzymskiego, Veneralia, które łączone było ze świętami Fortuny Virlis i Cerialiami. Obchodzone ono było właśnie 1 kwietnia, a robione były - tak, jak teraz - różne żarty.
Wiele dziewczyn w dniu 1 kwietnia zastanawia się, jaki jest dobry żart na Prima Aprilis dla chłopaka. Jeśli on lubi gotować, można np. poprosić go o jajecznicę na śniadanie, a do jajek w wytłaczance, włożyć jajka ugotowane na twardo. Jak będzie je chciał rozbić, to się nie uda. Można też zrobić odwrotnie i np. podać na śniadanie niby ugotowane na miękko. Gdy chłopak będzie chciał je otworzyć, w środku będzie surowe jajko. Jeśli mężczyzna lubi np. grać w gry, można spód myszki do komputera zakleić taśmą klejącą, a gdy będzie chciał pograć, ona nie będzie działała.
1 kwietnia to dzień, kiedy zewsząd można spodziewać się szalonych pomysłów. Nie jest łatwo wymyślić zabawny dowcip, na ten dzień szczególnie taki, który będzie wyglądał prawdopodobnie. Żarty na Prima Aprilis dla dziewczyny powinny być zaskakujące. Jednym z nich może być np. podmienienie szamponu w butelce na mleko. Gdy kobieta będzie próbowała umyć włosy, będzie niczym Kleopatra. Można też wsypać odrobinę pudru, zasypki dla dzieci do suszarki. Gdy o poranku ukochana będzie chciała ułożyć fryzurę, wszędzie pojawi się biała chmura. Nie wszyscy lubią tatuaże - jeśli dziewczyna ich nie lubi, można wysłać jej sms ze zdjęciem z salonu tatuażu, że właśnie została zrobiona "świeża ozdoba". Jest dużo takich fotografii w internecie, więc nie będzie problemu z wybraniem jakiejś.
Przede wszystkim takie, które będą zabawne zarówno dla tego, kto będzie je robił, jak i dla tego, kogo spotka niespodzianka. Dobrze jest więc znać poczucie humoru drugiej strony i wybrać coś, co rozbawi Was oboje albo większe grono, gdy np. tego dnia planowane jest spotkanie ze znajomymi. Podobnie, jeśli chodzi o jakiś dowcip, który miałby dotyczyć wielu osób np. w pracy. Tam można np. w pokoju socjalnym podmienić sól z cukrem, co jest jednym z najstarszych żartów, choć mało przyjemnym, to nieszkodliwym. Można też koledze, koleżance czy szefowi w pracy do kawy lub herbaty na dno wrzucić rodzynki, które dziwnie będą wyglądały na dnie kubka.
Szukając inspiracji na dowcipy na ten wyjątkowy dzień w roku warto nieco pogłówkować lub skorzystać z gotowych pomysłów. Kilka przykładów na fajne żarty na Prima Aprilis:
Dobrze jest wybierać żarty, które nasza pociecha zrozumie. Żarty na Prima Aprilis dla rodziców muszą więc być zabawne, ale i subtelne. I tak dla przykładu:
Zobacz też: Prima Aprilis. Czym jest to święto? Kiedy wypada i jak je obchodzimy?