Zamiokulkas marnieje w oczach? Wystarczy łyżka, by odżył, a nowe listki pojawiały się jeden po drugim

Zamiokulkas zamiolistny to popularna roślina o charakterystycznych soczyście zielonych liściach. Jest niewymagający i wybacza wiele błędów, ale zdarza się, że zaczyna marnieć i wolno rosnąć. Co wtedy? Sięgnij po skuteczny domowy nawóz z jednego składnika, a nie nadążysz za liczeniem nowych listków.

Zamiokulkas to roślina, która potrafi wybaczyć wiele błędów. Z tego względu polecana jest szczególnie początkującym. Nic dziwnego, że czasem nazywa się go żelazną rośliną. Jest odporny na przesuszenie, niedobory światła czy szkodniki.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Jak pielęgnować zamiokulkas? Dlaczego zamiokulkas nie wypuszcza nowych liści?

Zamiokulkas najlepiej czuje się w stanowisku lekko zacienionym lub półcienistym. Nadmiar słońca może sprawić, że na jego liściach zaczną pojawiać się przebarwienia i brązowe plamy, będą też jaśniejsze. Doniczkę możesz więc postawić z dala od okna, ale co jakiś czas warto ją obracać, by rósł równomiernie. Zniesie przesuszenie, to więc idealna roślina dla lekko zapominalskich. I choć jest wytrzymały, nie toleruje przeciągów, szczególnie w chłodniejszych miesiącach, i przelania. Te dwa błędy w pielęgnacji mogą sprawić, że będzie kiepsko rósł i marnieć w oczach. Z kolei postawienie doniczki w najciemniejszym kącie w pokoju sprawi, że będzie rósł wolno. Jesienią i zimą ogranicz podlewanie, wiosną i latem pilnuj, by podłoże było lekko wilgotne. W przypadku rośliny o sporych rozmiarach i dużej doniczce wystarczy podlewać raz na 2-3 tygodnie, a zimą raz w miesiącu. To jednak widełki orientacyjne. Przed podlaniem skontroluj, czy wierzchnia warstwa przeschła. Zakurzone liście przecieraj ściereczką z mikrofibry.

Nawóz z żelatyny do zamiokulkasa. Podlej nim roślinę, a liście będą rosły jak szalone

Zamiokulkas rośnie stosunkowo wolno, ale odpowiednie nawożenie szybko sprawi, że zaczną pojawiać się nowe listki. Wiosną i latem roślina powinna być nawożona regularnie. Od późnej jesieni do końca zimy nie stosuj odżywek. Do podlewania zamiokulkasa możesz stosować domowe mikstury, dzięki którym roślina błyskawicznie odżyje i zacznie wypuszczać listek za listkiem. Jedną z tych, które sprawdzą się najlepiej, jest nawóz z żelatyny. Zawarty w nim azot wzmocni korzenie i korzystnie wpłynie na wygląd liści, które dzięki niemu staną się soczyście zielone. Jak przygotować odżywkę z żelatyny do kwiatów?

1. Do szklanki gorącej wody wsyp łyżkę żelatyny.
2. Zamieszaj i odstaw do przestygnięcia.
3. Rozcieńcz z 3 szklankami odstanej wody i podlej.

Nawóz z żelatyny do kwiatów stosuj raz w miesiącu od wiosny do wczesnej jesieni. Możesz nim podlewać zarówno zamiokulkasy, jak i skrzydłokwiaty, fikusów czy sansewierii.