Grzybobranie to tradycyjna forma spędzania wolnego czasu, kultywowana w Polsce od lat. Każdego roku na przełomie sierpnia i września tłumy ruszają do lasów z koszykami w poszukiwaniu borowików, kurek, podgrzybków i innych pysznych gatunków. Niestety już niedługo może się to zmienić. Jak informuje dr Marta Kujawska z Instytutu Dendrologii Polskiej Akademii Nauk, zmiany klimatu sprawiają, że grzyby zaczynają wędrować poza granice Polski, a na ich miejscu mogą pojawić się zupełnie nowe gatunki.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zmiany klimatu znacząco wpłyną na polskie lasy. Zajdą poważne zmiany wśród grzybów
Na początku sierpnia Instytut Dendrologii PAN zachęcał w mediach społecznościowych do wysłuchania wykładu "Jak zmiany klimatu wpłyną na koszyk grzybiarza?" dr Marty Kujawskiej. Jak się okazuje, już niedługo w lesie zajdą spore zmiany. Dobra wiadomość jest taka, że pojawi się o wiele więcej grzybów.
Produkcja owocników leśnych grzybów jadalnych w latach 2016-2100 będzie prawdopodobnie o 23 do 93 proc. wyższa w porównaniu do aktualnych danych
- mówi naukowczyni w swoim wykładzie. Jej zdaniem pojawią się także zupełnie nowe gatunki. Klimat ma ogromny wpływ na występowanie roślinności. Gdy do polskich lasów "zawędrują" drzewa, których tu przedtem nie było, wraz z nimi pojawią się nowe grzyby, również te jadalne. Niestety jest jeszcze jeden efekt tych zmian - znikną popularne owocniki, które Polacy lubią najbardziej.
Pożegnamy borowiki i kurki. Zmiany klimatyczne wypchną je z polskich lasów
Jedną z najbardziej zauważalnych zmian będzie zniknięcie sosny. Grzybiarze doskonale wiedzą, że pod tym drzewem zwykle rosną kurki, podgrzybki i maślaki, co oznacza, że grzyby te również wycofają się z polskich lasów. To ogromny cios dla wielu osób, które lubują się w tych gatunkach. Jest jeszcze jedna zła wiadomość.
Również zbiory jednego z najbardziej szlachetnych grzybów - borowika - mogą zostać ograniczone ze względu na jego szczególnie powiązanie z borami iglastymi
- twierdzi dr Marta Kujawska. Warto jednak zaznaczyć, że zmiany nie będą tak agresywne, jak mogłoby się wydawać. W Polsce nie wyrosną żadne egzotyczne owocniki. Grzybiarze będą mogli zauważyć nowe podgatunki, przykładowo w miejsce borowika szlachetnego pojawi się borowik usiatkowany, który rośnie pod bukami, dębami i grabami.
