Wyszedł Jezus z IPN-u. Siedzi, trzyma głowę w dłoniach i jęczy. Podchodzą do niego i pytają: "co się stało, co się stało?". Jezus mówi: "Byłem w IPN-ie". "No i co? No i co?". A Jezus odpowiada...:
Dowcip były prezydent opowiedział w Radiu Zet. Śmieszne?
INNI POLITYCY TEŻ OPOWIADALI DOWCIPY: POCZYTAJ>>>