"(...) skazani (...) pomagają mieszkańcom Bisztynka. (...) Zakład Karny w Kamieńsku wkrótce przekaże dla Bisztynka 2,5 tysiąca dachówek i belek, które pozostały po rozbiórce jednego z budynków więzienia." Wcale się nie dziwię. Skazani chętnie rozebraliby natychmiast i za darmo choćby wszystkie
Czy widzieliscie ten ogromny glaz w Bisztynku ?? Skad on sie tam wzial ?? Czy prawda sa legendy krazace o nim ??
Bisztynek ma świetną stronkę internetową. Jest na niej chyba wszystko, co warto wiedzieć o tym miasteczku. Trochę czasu, trochę poczytam i powyciągam dla nas ciekawostki. Narazie daję namiary:
Wenowejta, jo am wiela razy bez Bisztynek przejeżdżoł i żem tygo kamnienia nie zidzioł, anim ło nim nie słyszoł. Dziankujem Woju Tralala za ta psiankna legynda. Teroz jek bandziewa we Bisztynku, to musowo tan kamnień trza łobejrzyć i łobejść dwa razy, no i życzenie pomyśleć. A i fotki zrobzić, coby
Teraz ten kamień ponoć spełnia marzenia. Trzeba go dwukrotnie obejść dokoła zgodnie ze wskazówkami zegara, poczynając od charakterystycznego pęknięcia, cały czas myśląc o swoim życzeniu.
Po tym, co będzie się wyrabiało na Olimpiadzie, ten grad przechowywany w zamrażarce u mamusi w Bisztynku, na gościach z Anglii nie zrobi żadnego wrażenia...
Żeby nam Bisztynek nie 'uciekł' na drugą stronę - Bisztynek to miasto wyrosłe ze wsi założonej na miejscu pruskiej osady zwanej Strowangen. Wieś założył wójt warmiński Brunon Luter w 1346 roku i nazwał ją Schönflies. Jednak nazwa się nie przyjęła i ludność nadal używała nazwy staropruskiej. Dopiero
W Bisztynku przetrwał dawny układ urbanistyczny a resztką murów obronnych i gotycką Bramą Lidzbarską (wielokrotnie przebudowaną), XIV- wieczny kościół św. Macieja i Przenajświętszej Krwi Chrystusa z dobudowaną w XVI w. Nieco odmienną atrakcję stanowi Diabelski Kamień - wielki głaz narzutowy o
Teraz ten kamień ponoć spełnia marzenia. Trzeba go dwukrotnie obejść dokoła zgodnie ze wskazówkami zegara, poczynając od charakterystycznego pęknięcia, cały czas myśląc o swoim życzeniu.
Teraz ten kamień ponoć spełnia marzenia. Trzeba go dwukrotnie obejść dokoła zgodnie ze wskazówkami zegara, poczynając od charakterystycznego pęknięcia, cały czas myśląc o swoim życzeniu.
