Blue Angels słyną z wykonywania nieprawdopodobnych i niebezpiecznych manewrów, a Amerykanie ich za to uwielbiają. Albo nienawidzą za hałas. Zależy z kim się rozmawia.
Ogromny Boeing 747 linii United Airlines przemknął tuż nad filarami słynnego mostu Golden Gate. Widok był niesamowity, ale... Niektórzy z widzów pokazów lotniczych Blue Angels nad Zatoką San Francisco byli delikatnie mówiąc zdenerwowani - informuje CNN. Podobnie jak internauci, kiedy zobaczyli
. ogniach Św. Elma szeroko pisze Wikipedia. Dzięki gościnności jednego z pilotów wojskowej grupy akrobacyjnej ''Blue Angels'' każdy internauta może zobaczyć, jak wygląda świat z kokpitu myśliwca F-18. Na przykład przy kręceniu beczki albo podczas niskiego przelotu z prędkością 500 km/h... podwoziem do góry.
"Taka (!)" przyjazn z Ameryka, ale Blue Angels nie przyleca, bo wuj George nie obchodzi Polska. A do tego, dlaczego nie ma Air Force One na pokazach, pytam sie.... !??? Oby padalo przez dwa dni, i nic nie latalo !
gregorz767 napisał: > To chyba > pierwszy przypadek tego wspanialego zespolu. A skąd. The most recent crash involving the Blue Angels was in 1999 in south Georgia. Two aviators were killed when their F/A-18 jet crashed while trying to land during a training flight. -- Grzeczność Bartosza
Stare f-18 sie zuzyly i trzeba sie przesiasc.