Trwające kilka godzin przerwy w dostawie energii czy wody bywają uciążliwe, ale zwykle dostajemy o nich informację odpowiednio wcześniej i możemy się do nich przygotować. Co, jeśli dojdzie do awarii, a uporanie się z nią potrwa znacznie dłużej? Na różne nieprzewidziane sytuacje i scenariusze warto zorganizować zapasy produktów. Ważne jednak, by robić to z głową.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Przerwy w dostawie energii czy prądu oznaczają nie tylko brak światła, lecz także brak możliwości korzystania z urządzeń elektronicznych, brak Internetu czy zaprzestanie działania lodówki albo zamrażarki. Co robić w razie awarii prądu? Produkty w lodówce wytrzymają do kilkunastu godzin, w zależności od stopnia jej zapełnienia. Na wszelki wypadek warto w zamrażarce trzymać zapas woreczków z lodem, które pomogą dłużej utrzymać odpowiednią temperaturę w niedziałającej lodówce. Co z pozostałymi urządzeniami? Na wypadek awarii prądu warto zrobić zapasy i odpowiednio wcześniej przygotować:
Mieszkańcy domów jednorodzinnych mogą zainwestować w agregat prądotwórczy. Częstym wyborem są agregaty spalinowe. Pamiętaj jednak o przygotowaniu zapasu benzyny. Agregaty są głośne, nie mogą też znajdować się we wnętrzu pomieszczeń.
Na wypadek różnych nieprzewidzianych sytuacji warto również przygotować zapasy żywności. Mąka, drożdże, soda, proszek do pieczenia albo mrożonki – to sprawdzi się w różnych sytuacjach kryzysowych, ale niekoniecznie wtedy, gdy problemem jest brak prądu albo gazu. Na taką ewentualność warto spiżarkę zaopatrzyć w produkty o długim terminie ważności, które można spożyć bez obróbki termicznej. Mowa o:
Możesz również zrobić zapasy mleka UHT, płatków owsianych czy żywności liofilizowanej. Pamiętaj, by przygotowywać te produkty, które rzeczywiście będziesz w stanie zjeść. W innym przypadku nie ma to sensu.
Całkowity brak wody zazwyczaj występuje na skutek awarii. A tej nie sposób przewidzieć. Jak uniknąć problemów? Warto przygotować wodę na zapas, minimum na trzy dni. Przechowuj ją w plastikowych pojemnikach. Na dzień na jedną osobę powinieneś przeznaczyć co najmniej 4 litry wody – w tę ilość wliczone są już podstawowe zasady higieny. To oznacza kilkanaście litrów wody. W małych mieszkaniach może to być jednak utrudnione. Zapasy wody możesz trzymać za kanapą, w pojemniku na pościel, w składziku lub w piwnicy, pamiętaj jednak, by umieszczać je z dala od okna i rur grzewczych.